sobota, 12 stycznia 2013

Zmyłka w domu w głębi lasu


Zaczyna się jak standardowy horror. Grupa młodych ludzi jedzie samochodem do opuszczonego domu na odludziu. Kiedy wjeżdżają na stację benzynową, na którą normalny człowiek by nigdy nie wjechał pomyślałem sobie - "znowu...?!?". 

I dalej w "Domu w głębi lasu" (Cabin in the woods USA 2011) jest jak winnych horrorach. Starcie z właścicielem stacji, młodzi ludzie jadą później do domku, dobrze się bawią, alkohol, seks, pojawia się zagrożenie, ale... Ale okazuje się, że za atakiem Zombiaków stoją jacyś naukowcy. Naukowcy, którzy losują, jakie potwory mają zaatakować młodych ludzi w różnych częściach świata (zabawne są sceny z Japonii).
I to wyróżnia horror debiutującego reżysera Drewa Goddarda (napisał scenariusz m.in. do Project: Monster, Zagubionych i Anioła Ciemności), który scenariusz napisał z Jossem Whedonem (Obcy: przebudzenie, Titan - Nowa ziemia, Buffy - postrach wampirów, Avengers, Serenity) spośród innych szmir.
I ogląda się z przyjemnością do końca! Nie żeby jakieś dzieło sztuki, ale porcja dobrej zabawy.

W filmie grają m.in. :
Kristen Connolly (Zdarzenie)  
Chris Hemsworth (Wyspa strachu, Star Trek, Thor, Avengers, Królewna Śnieżka i Łowca, Czerwony świt)
Anna Hutchison (Panika na Rock Island)
Fran Kranz (Osada, Zemsta po śmierci)
Richard Jenkins (Projekt Manhattan, Czarownice z Eastwick, Wilk, Jądro Ziemi, Pozwól, mi wejść, Odbicie zła)
Bradley Whitford (Robocop3, Eksperyment)
Brian White (Dungeon Siege)


 


Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga