środa, 6 listopada 2019

Przekręty ubezpieczeniowe w Pralni

Kolejna suprprodukcja Netflixa ze znanymi aktorami. Pralnia (The Laundromat USA 2019) opowiada o wdowie, która odkrywa, że w Panamie dwóch prawników wykorzystuje światowy system finansowy. Netflix za tę produkcję został pozwany przez firmę prawniczą, właśnie z Panamy.

W filmie grają między innymi: Meryl Streep (Tajemnice lasu, Ze śmiercią jej do twarzy), Gary Oldman (Mroczny Rycerz, Batman - początek, Księga Ocalenia, Nienarodzony, Drakula, Piąty  Element, Zagubieni w kosmosie, Beat The Devil, Ewolucja Planety Małp, Między nami kosmos, Dziewczyna w czerwonej pelerynie, Robocop) i Antonio Banderas (Nowi mutanci, Trzynasty wojownik, Wywiad z wampirem).
Za reżyserię wziął się słynny Steven Soderbergh (Epidemia strachu, Solaris, Nocna straż), a scenariusz napisał Scott Z. Burns (Epidemia strachu).


Film oparty jest na aferze Panama Papers, wycieku tysięcy dokumentów dotyczących nielegalnych operacji finansowych i miliardów dolarów ukrytych na tajnych kontach. Jednak Pralnia nie jest relacją z dziennikarskiego śledztwa. To raczej zaangażowania społecznie opowieść, o kobiecie (Meryl Streep), która usiłuje uzyskać odszkodowanie odbijając się od jednej firmy ubezpieczeniowej do drugiej. Żadna z nich nie chce wziąć odpowiedzialności i wypłacić pieniądze. Banderas i Oldman grają prawników, którzy wykorzystując kruczki prawne zarabiają gigantyczne pieniądze. I wpadną dzięki dociekliwości i uporowi starszej pani, która postanowiła dowiedzieć się dlaczego nie może dostać należnych jej pieniędzy. A wszystko podane w sosie czarnej komedii.  Czarnej komedii, która niestety do mnie nie trafiła. Ale cieszy, że to kolejny film ważny społecznie i dzięki Netflixowi jest szansa, że trafi do milionów ludzi.



Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga