wtorek, 17 czerwca 2008

Dzieci przeklętych

Dzieci przeklętych to klasyka gatunku. Na jego podstawie powstało szereg innych horrorów, z dziećmi dysponującymi nadprzyrodzonymi zdolnościami.

Dzisiaj ten film raczej nikogo by nie przestraszył. Coś jednak w nim jest, że ogląda się z zapartym tchem do końca. Zimny, mroczny klimat wciąga. „...przerażająco straszny...” - pisał Film Daily.
Cieszy, że dystrybutorzy wydają nie tylko nowości, ale pamiętają też o tego typu starociach.

Film opowiada o sześciorgu dzieci z różnych kontynentów, które zostały przywiezione do Londynu, bo mają bardzo wysoki iloraz inteligencji. Okazuje się, że nie tylko – dysponują, bowiem nadprzyrodzonymi zdolnościami – czytania w myślach, zmuszania ludzi do mówienia i robienia różnych rzeczy. Naukowcy podejrzewają, że pochodzą z kosmosu, wojskowi chcą użyć ich do swoich niecnych celów, a nie mogąc kontrolować w końcu zabić. Dzieciaki zbierają się w opuszczonym kościele i odpierają ataki. Ostatecznie o wszystkim decyduje tragiczna pomyłka. Znakomite zdjęcia do tego filmu zrobił David Boulton, znany mi.n. z filmu Nawiedzony dom.

Z kolei jedną z głównych ról gra Ian Hendry, którego kiedyś namiętnie oglądałem w serialu Rewolwer i melonik, a miłośnikom horrorów na pewno znany z Omena 2 i Opowieści z krypty. Z kolei scenarzysta John Briley, znany nam także z filmów: Gandhi i Dotknięcie Meduzy.


Ten film był kontynuacją Wioski Przeklętych, która powstała trzy lata wcześniej. Później też powstały nowe wersje tego filmu, m.in. Johna Carpentera.

3/5 Kostuch

„Children of damned” Wielka Brytania 1964
86 min.
reżyseria: Anton M. Leader 
scenariusz: John Briley  

Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga