czwartek, 10 października 2019

Halloween 6. Klątwa Michaela Myersa

To już szósta część cyklu Halloween. I trzeba przyznać, że całkiem udana. Oczywiście wraca Michael Myers - zabójca w masce i z wielkim kuchennym nożem zabija kogo popadnie. Tym razem poszukuje pewnego dziecka...

Halloween 6 (Halloween: The Curse of Michael Myers USA 1995) wyreżyserował Joe Chappelle (Fringe. Na granicy światów, The Twilight Zone, Sekta 2, Witchblade, Książe Ciemności. Prawdziwa historia Draculi, Odwieczny wróg), a scenariusz napisał Daniel Farrands (The Amityville Murders, Havenhurst, Crystal Lake Memories: The Complete History of Friday the 13th, The Crystal Lake Massacres Revisited).
W Haddonfield burmistrz po kilkuletniej przerwie zgodził się na organizację imprezy halloweenowej. W przeddzień święta duchów do lokalnej rozgłośni radiowej dzwoni Jamie Lloyd (J.C. Brandy - Wolf, Co kryje prawda) i ostrzega przed powrotem jej wujka - Michaela Myersa (George P. Wilbur - Podpalaczka, Uciekinier, Halloween 4, Pogromcy duchów 2, Zabójcze zaklęcie). Oczywiście nikt jej nie wierzy. Kobiety zresztą nie było w mieście od wielu lat, a Myersa od dawana nie widział nikt. Dokładnie od sześciu lat (bo tyle minęło od wydarzeń pokazanych w Halloween 5). Jednak okazuje się, że rzeczywiście zabójca wraca i szuka dziecka Jamie, żeby zabić ostatniego swojego krewnego!
Kobieta zostaje zamordowana, a jej dziecko stara się uchronić Tommmy Dyle (Paul Rudd - Kapitan Ameryka: wojna bohaterów, Avengers: koniec gry, Ant-Man, Nawiedzona narzeczona, Bez słowa, Ant Man i Osa). Na pomoc rusza mu jedyna osoba, która wierzy powrót Mayersa - doktor Sam Loomis (Donald Pleasence - Oko diabła, Fantastyczna podróż, Matnia, THX, Linia śmierci, Dr Jekyll i Mr Hyde, Opowieści zza grobów, Mutacje, Halloween, Halloween 2, Halloween 4, Halloween 5, Drakula, Klub potworów, Ucieczka z Nowego Jorku, Alone in the dark, Klątwa zaginionego świata, Into the Darkness, Django 2, Książe ciemności, Nosferatu w Wenecji, Upiorny dom, Zagłada domu Usherów, Pogrzebani żywcem).
Tymczasem psychopatyczny zabójca wraca do swojego dawnego domu, w którym mieszkają teraz nieświadomi tego lokatorzy...

Mimo, że to już szósta część cyklu Halloween, to jednak twórcom filmu udało się stworzyć atmosferę grozy i napięcia, w czym wydatnie pomogła świetna muzyka Johna Carpentera z pierwszej części! Dla miłośników filmów gore znajdzie się parę krwawych scen, bo Myers nie zna litości i zabija w brutalny sposób. A wydaje się jeszcze większy niż w poprzednich częściach!

Milczeniem pominę wątek sekty, która pojawia się w tym filmie. Bo szkoda na to czasu..

I podsumowując - film zdecydowanie dla fanów serii i pasjonatów horrorów.



Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga