piątek, 13 lutego 2009

Next czyli nie umkniesz przeznaczeniu...

Co nam pisane to się zdarzy. I niestety nie możemy liczyć na to, na co liczy Nicolas Cage w filmie Next. On widzi dwie minuty do przodu, oj jak by się czasami przydało...

Filmy z Nicolasem to gwarantowany sukces. Przynajmniej u mnie. Oglądam wszystko, w czym Cage gra. Choć oczywiście zdarza się, że hmm, zamiast wspaniałego ciasta ostry zakalec. A w tym filmie, który powstał na podstawie opowiadania Phillipa K. Dicka dodatkowo gra śliczna Jessica Biel (znanej nam z Teksańskiej Masakry Piłą Mechaniczną, Blade czy Komórki.
Cage gra tu iluzjonistę, który naprawdę widzi przyszłość. FBI chce żeby pomógł w odnalezieniu skradzionej w Rosji bomby atomowej, która ma być zdetonowana w USA...

Oczywiście ci, którzy liczą, że film będzie taki jak opowiadanie Dicka gorzko się rozczarują. Zresztą moim zdaniem ekranizację tego kultowego pisarza są misją samobójczą... Nie da się dorównać prozie.
 
Moja ocena 6/10

Next USA 2007
96 min.
reżyseria: Lee Temahori
scenariusz: Gary Goldman, Jonathan Hensleigh, Paul Bernbaum
obsada: Nicolas Cage, Jessica Biel, Julianne Moore, Thomas Kretschman, Peter Falk




Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga