wtorek, 15 marca 2011

Świt czyli o tym jak na ziemi zaczyna brakować krwi!

Jest rok 2016. Na ziemi zaczyna brakować krwi. Wampiry zastanawiają się jak przeciwdziałać kurczącym się surowcom czyli pożywieniu...Ludzie traktowani są jak pojemniki na krew...

Pomysł na film (Daybreakers USA, Australia 2009) wydawał się bardzo ciekawy, obsada bardzo dobra. Ale jednak wyszły flaki z olejem. Pierwszy raz od dawna w czasie oglądania filmu zacząłem grzebać w internecie. Przerwałem więc wczoraj wieczorem oglądanie myśląc, że jestem zbyt zmęczony by oglądać opowieść o wampirach, którzy chcę ratować ginący gatunek - ludzi. Ale dzisiaj było niewiele lepiej... Też się nudziłem. Szkoda tego niewykorzystanego przez reżyserów - scenarzystów potencjału. No ale Michael i Peter Spierig mieli wcześniej na koncie jedynie Zombie z Berkley. Nie byli więc zbyt doświadczeni.

Ale aktorów dostali naprawdę zacnych:
Grający naukowca przyjaznego ludziom - Ethan Hawke (Atak na posterunek, Pan życia i śmierci, Gattaca - Szok przyszłości)
W roli wyleczonego wampira Willema Dafoe (Antychryst, Asystent wampira, Spiderman 1-3, Cień wampira, Zagadka Nieśmiertelności)
czy odtwarzającego postać głównego wampira Sama Neill (Park Jurajski 1-3, Ukryty wymiar, W paszczy szaleństwa, Wspomnienia niewidzialnego człowieka).

Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga