środa, 10 lipca 2024

Egzorcyzm. Russell Crowe w nowym horrorze o opętaniu

W sierpniu premiera drugiego Gladiatora, którego pierwszej części w 2000 roku wielką gwiazdą był Russell Crowe.  Ten świetny aktor raczej już by nie pasował do opowieści sprzed wielu wieków, ale zaczyna nieźle odnajdować się w horrorach. Dwa tygodnie temu, jeszcze przed wakacjami, miałem okazję zobaczyć "Egzorcyzm" (The Exorcism USA 2024). 

Po wyjściu z kina wydawało mi się, że pomijając samo zakończenie, to bardzo dobry horror, a niektóre sceny z udziałem Russella przejdą do historii kina grozy. No niestety po kilkunastu dniach już tak entuzjastycznie nie jestem nastawiony, chociaż rolę Crowe uważam, za naprawdę całkiem niezłą, a sam film warty obejrzenia.

Oczywiście w kinie zawsze filmy podobają się bardziej niż w domu, zresztą powiedzenie "magia kina" nie wzięła się znikąd. 

Film opowiada o aktorze po przejściach (Russell Crowe), starającym się wyjść z alkoholizmu, który na wiele lat traci kontakt z graniem. Jedna po wypadku na planie filmowym horroru, dostaje rolę księdza-egzorcysty. Zatrudnienie w filmie zbiega się w czasie z powrotem do domu córki (Ryan Simpkins), która stara się pomóc ojcu. Nie wiem, jak dla innych, dla mnie sporym zaskoczeniem okazuje się, że aktor, grający egzorcystę, zostaje opętany...

To nie pierwszy horror, w którym gra Russel Crowe, w ubiegłym roku całkiem dobrze wypadł w filmie Egzorcysta papieża, w którym zagrał prawdziwą postać papieskiego egzorcysty - Gabriela Amortha. Nawet początkowo myślałem, że to kontynuacja tego filmu, ale jednak nie. Ale to nic nie szkodzi. Jeżeli Crowe, tak jak kiedyś Nicolas Cage postanowi odnaleźć się w kinie grozy to ja jestem za. Świetny aktor, znany z wielu bardzo dobrych filmów, zawsze będzie przeze mnie mile widziany. 

I nie przejmujcie się ocenami i recenzjami - wyróbcie sobie zdanie o tym filmie sami!


 



1 komentarz:

https://vodzalukaj.pl/filmy/egzorcyzm/ pisze...

Cześć!

Właśnie przeczytałem Twój post o nowym filmie z Russell'em Crowe'em w roli egzorcysty i brzmi naprawdę intrygująco! Crowe w horrorze, zwłaszcza w filmie o egzorcyzmach, to coś, czego się nie spodziewałem, ale jestem ciekaw, jak sobie poradzi. Jego wszechstronność aktorska daje nadzieję na coś naprawdę interesującego.

Zastanawiam się, jak ten film wyróżni się na tle innych produkcji o egzorcyzmach. Mam nadzieję, że znajdą świeże podejście do tematu lub wprowadzą unikalny kąt, który przyciągnie uwagę. Co sądzisz – bardziej skupią się na psychologicznych aspektach, czy raczej na tradycyjnych strachach związanych z nadprzyrodzonością?

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga