wtorek, 22 maja 2012

Dom Snów czy sny w domu?

Trzeba przyznać, że obsada robi wrażenie, już sam skład aktorów zachęca by film ten obejrzeć. Ale horror to raczej nie jest, choć duchy są...

Trudno pisać tutaj o fabule filmu (Dream House - USA 2011), bo zdradzę to co warto byście się dowiedzieli dopiero w  trakcie oglądania filmu. Chociaż oczywiście odezwą się malkontenci, którzy powiedzą - przewidywalny, od początku wiedziałem itd. A co ja im na to? Szkoda mi Was 8-)

Dlatego tak oględnie. Z miasta na wieś przenosi się z rodziną pisarz Will Attenton (Daniel Craig - Lara Croft: Tomb Raider, Obłęd, Inwazja, Kowboje i obcy). Towarzyszy mu żona Libby (Rachel Weisz - Maszyna śmierci, Mumia, Mumia powraca, Constantine) i dwie córki. Will szybko odkrywa, że w jego nowym domu została zamordowana mieszkająca tam wcześniej rodzina. Żonę i ich dzieci miał zabić jej mąż. W pobliżu domu pojawiają się tajemnicze osoby. Will postanawia rozwiązać zagadkę...


W filmie grają też m.in.:
Naomi Watts (Dzieci kukurydzy 4, Dziwna planeta, The Ring 1, 2, King Kong)
Elias Koteas (Cyborg 2, Armia Boga, Gattaca - szok przyszłości, W sieci zła, Stracone dusze, Więzień, Czwarty stopień, Pozwól mi wejść, Udręczeni, Wyspa tajemnic
Marton Csokas (Władca pierścieni: Drużyna pierścieni, Powrót króla, Aeon Flux)

Film wyreżyserował Jim Sheridan (Bracia, W imię ojca, Bokser), który podobno chciał wycofania swojego nazwiska z czołówki bo nie podobał mu się efekt finalny, a scenariusz napisał David Loucka.

Co ciekawe do roli Willa planowani byli też Christian Bale i Brad Pitt


Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga