środa, 5 września 2018

Polowanie na wiedźmę Bellów. Kolejna kopia Wiedźmy z Blair

Kolejny horror nawiązujący do Blair Witch Project czyli pokazywanie akcji za pomocą amatorskiej kamery. Co prawda Polowanie na wiedźmę Bellów (The Bell Witch Haunting USA 2013) to tylko kopia Wiedźmy z Blair, ale muszę przyznać, że podobało mi się i parę razy się nawet przestraszyłem.

Trzeba przyznać, że reżyserowi Glennowi Millerowi (Zombies, The Coed and the Zombie Stoner) udał się stworzyć naprawdę dobry, mroczny klimat. Sceny z pojawiającą się wiedźmą powodują lekkie ciarki, a fragmenty filmu toczące się w lesie robią naprawdę wrażenie. Chociaż oczywiście nie zdziwię się, jak uznacie, że Wam się nie podoba i jest to totalna szmira.
Na mnie jednak robią cały czas wrażenia filmy pokazywane z amatorskiej kamery, chociaż oczywiście Blair Witch Project, Projekt Monsters czy [REC] trudno będzie komukolwiek dorównać. To jednak są mistrzowskie produkcje!



Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga