Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jan Peszek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jan Peszek. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 22 października 2019

Wstrząsający Amok. Ta historia wydarzyła się naprawdę...

Pamiętam jeszcze dobrze, jak pracując we Wrocławiu chodziłem na proces oskarżonego o zabójstwo  poszlakowym procesie Krystiana Bali. Już wtedy, podczas rozprawy odwoławczej w Sądzie Apelacyjnym pojawił się mężczyzna, który twierdził, że będzie chciał wyprodukować film na temat tej zbrodni. Nie wiem czy to on wyprodukował Amok (Niemcy, Polska, Szwecja 2017), ale jeśli nie on, to niech żałuje. 

Sprawa tej zbrodni stała się głośna, bo jej sprawca - Krystian Bala (Mateusz Kościukiewicz) napisał książkę, w której  opisał zabójstwo, podobne do tego, które wydarzyło się we Wrocławiu. Główna fabuła tego filmu oparta jest na faktach.

czwartek, 26 kwietnia 2018

Polskie gówno. Fatalny tytuł, a film?

Mimo bardzo dobrej obsady i tematu, który mnie bardzo interesuje (losy niezależnego zespołu w Polsce )przez długi czas unikałem oglądania tego filmu. Przyznam szczerze, że odstraszał mnie bardzo skutecznie tytuł. Bardzo, ale bardzo nie podobało mi się połączenie słów "Polskie" i "gówno".

Nazwisko Roberta Brylewskiego przyciąga mnie zawsze i wszędzie. Do tego jeszcze Tymon Tymański, który zagrał w filmie i stworzył scenariusz. Bomba. Ale niestety elementy musicalu jakoś nie trafiły do mnie. A dodatkowo miałem wrażenie, że i Robert i Tymon nie grali w tym filmie, oni byli po prostu sobą. Film opowiada o niezależnym zespole Tranzystor, w którym obaj grają, a do którego podczepia się komornik - menadżer, oszukujący muzyków na każdym kroku.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga