Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gina Holden. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gina Holden. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 1 grudnia 2011

Piła tnie po raz 7!

Po trzeciej części obiecywałem sobie, że już nigdy (czytaj tutaj). Później jednak przyszedł czas na piątą Piłę (czytaj tutaj), a teraz na siódemkę (Saw 3D 2010).

Oczywiście fani Piły i bryzgającej na wszystkie strony krwi i latających w powietrzu flaków nie zawiodą się. Ci co obejrzeli siódmą część w kinie w wersji 3D zapewne musieli ścierać sobie krew z twarzy i wyciągać części ciała z włosów. Taaak. Piła to nie łaskotki. O ile jednak twórcy w pierwszej części z 2004 roku szokowali, o teraz na nikim to już nie robi wrażenia. No chyba, że na tych co trafili na ten film przypadkowo. Ich rzeczywiście może zaskoczyć rozwój akcji. Tradycyjnie już nie macie się co przywiązywać do głównych bohaterów. Nie zdradzę chyba żadnej tajemnicy jak napiszę, że nie przeżyje niemal nikt.

środa, 2 stycznia 2008

Obcy kontra Predator 2, czyli nie ma zmiłuj się!

Na ten film (Aliens vs Predator - Requiem USA 2007) szykowałem się od dawna. W piątek nie udało się go obejrzeć, ale dziś z Pat wybraliśmy się zobaczyć jak Predator walczy z Obcymi i Preobcymi. Było naprawdę grubo!
 
Widać, że ten film robili fanatycy obu serii – zarówno Predatora jak i Aliens. Bracia Strauss dobrze odrobili lekcję i wyreżyserowali świetny film. Tu nie ma zmiłuj się. Nie ma, że boli. W pierwszych pięciu minutach Obcy atakuje kilkuletniego chłopca, który wybrał się z ojcem na polowanie, zapładnia go a następnie opuszcza przez klatkę piersiową. Myślałem, że po śmierci dzieciaka nic mnie już nie zaskoczy. Ale gdy Obcy zaatakowali porodówkę nie było zmiłowania.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga