Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fede Alvarez. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fede Alvarez. Pokaż wszystkie posty

środa, 30 czerwca 2021

Świetny serial na Apple TV: Połączenie oczekujące

Połączenie oczekujące (Calls Francja, USA 2021) to właściwie osiem podcastów, opowiadających o tajemniczych podróżach w czasie. Ich bohaterowie nie mają świadomości, że ich świat może czekać zagłada. 

Apple TV przygotował dziewięć odcinków, trwających od kilkunastu do ponad 20 minut. Właściwie można tego odsłuchać na jeden raz. Ale szkoda by było! Każde z tych opowiadań to perełka, która robi spore wrażenie, każde z nich ma tyle dramatyzmu, co niejeden pełnometrażowy film. Największe wrażenie zrobił na mnie odcinek numer osiem, który opowiada o pilocie samolotu, który od pasażerów dowiaduje się, że jego maszyna rozbiła się.

sobota, 28 października 2017

Nie oddychaj w domu, który próbujesz okraść

Młodzi ludzie żyją z włamań do domów, które ochrania firma, w której pracuje ojciec jednego z nich. Wszystko idzie gładko do dnia, w którym postanawiają okraść dom niewidomego weterana wojny w Iraku. 

Nie oddychaj (Don't Breathe USA 2016) nie jest typowym horrorem, bardziej thrillerem. Cała akcja dzieje się w domu mężczyzny, którego córka została śmiertelnie potrącona. Od tego czasu żyje samotnie. Kryje jednak pewną tajemnicę, tajemnicę, którą odkrywają włamywacze. Ta tajemnica może kosztować ich życie... Niezły nastrój, zwłaszcza gdy w domu gaśnie światło i jedynym, który świetnie orientuje się w otoczeniu jest jego niewidomy właściciela. Zaczyna się walka o życie...

środa, 11 września 2013

Martwe zło na nowo

Sam nie wiem. Może byłem źle nastawiony. Nowa wersja Martwego zła (Evil Dead USA 2013) nie zrobiła na mnie wrażenia. Chociaż chyba nie piszę prawdy. Zrobiła złe!

Oglądałem ten film kilka dni temu i chciałem sobie przypomnieć teraz o czym było Martwe zło. I za cholerę nie mogę. Pierwszą wersję pamiętam bardzo dobrze. Ale film Fede Alvareza (Panic Attack), reżysera który scenariusz napisał wraz z Rodo Sayagues zapomniałem niemal natychmiast. I co ja teraz biedny mam napisać? Że młodzi ludzie w pustym domu? Że znajdują księgę zła? Taaaa. To wiadomo. To może zaskoczę Was informacją, że krew leje się z ekranu strumieniami i zachlapuje nawet tych dalej siedzących? Oj marny ze mnie recenzent...

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga