Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zombie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zombie. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 21 sierpnia 2016

Nadchodzi druga część Fear the Walking Dead 2. Jutro premiera [ZWIASTUN]

Już jutro w telewizji AMC premiera drugiego sezonu serialu Fear The Walking Dead. O pierwszym sezonie pisałem niespełna rok temu.

Pierwszy odcinek drugiej części serialu czyli w rzeczywistości odcinek 8 już tej nocy o godz. 3:10 (w tym samym czasie co premiera w USA), a powtórka w poniedziałek o 21:00.

Obsada: Kim Dickens (Synowie Anarchii, Deadwood, Człowiek widmo, Dotyk przeznaczenia), Cliff Curtis (10.000 B.C., Ostatni Władca wiatru, Push, Virus), Frank Dillane (Harry Potter i Książe Półkrwi) i Alycia Debnam Carey (Epicentrum, Wher the devil hides, The 100, Territorial, Reisstance).

wtorek, 26 lipca 2016

The Walking Dead: Żywe trupy wracają po raz szósty (nie ostatni!)

Minęło dziewięć miesięcy odkąd opisywałem sezon piąty The Walking Dead. A odkąd opisywałem pierwszy sezon minęło pięć lat! Sezon szósty recenzuję na trzy miesiące przed premierą siódmego (obejrzyjcie zwiastun)! 

Trudno się opisuje seriale, z którymi człowiek się niemal zaprzyjaźnił. Przecież oglądam już The Walking Dead od prawie pięciu lat.

wtorek, 28 czerwca 2016

Skauci Łowcami Zombie

I znowu inwazja Zombie. Znowu zaatakowane zostaje jakieś małe amerykańskie miasteczko. I tym razem winni są naukowcy, którzy prowadzą tajemnicze eksperymenty w swoich laboratoriach. 

Jednak jeden z nich zostawia sprzątacza w laboratorium, a ten zostaje zaatakowany przez Zombie, później ofiarą krwiożerczego stwora staje się sam naukowiec. A później... później całe miasteczko. Na drodze Zombie staną w filmie Łowcy Zombie (Scouts guide to the Zombies Apocalypse USA 2015) skauci! Jest ich czterech - wszyscy się z nich śmieją, a dwóch z nich chce opuścić od dawna drużynę. Ci dwaj właśnie - Ben (Tye Sheridan - X-Men: Apocalypse) i Carter (Logan Miller) w nocy kiedy ich kumpel Augie (Joey Morgan) ma dostać ważną dla niego sprawność, chcę wyjechać na pierwszą ich imprezę.

środa, 22 czerwca 2016

Dead Rising: wojsko przejmuje kontrolę nad Zombie

Jedna ze scen Dead Rising (USA 2015): ulicą idzie wielki Zombie z małą chustą z małym dzieckiem zawieszonej na szyi. Co chwilę sobie podgryza. Błeeeeee. 

Dead Rising to ekranizacja gry, w której zdecydowanie forma przerosła treść. A ten kto zdecydował dodatkowo, że film trwa prawie dwie godziny zdecydowanie przestrzelił. 80 minut to max!
Krótko o fabule. Po wybuchu epidemii Zombie w jednym z amerykańskich miast władze szykują się do ewakuacji. To jest już kolejna epidemia nic więc dziwnego, że po wcześniejszych udało się lekarzom znaleźć szczepionki, które pozwalają ugryzionym nie przemienić się w Zombie.
Ale tego feralnego dnia szczepionka nie zadziałała! Świadkiem przemiany do tej pory leczonych jest ekipa telewizji informacyjnej.

wtorek, 14 czerwca 2016

Film na EURO 2016: Goal of The Dead

A to mi się trafił film doskonały na EURO 2016. Mecz Zombie (Francja 2014) polecam wszystkim kibicom, którzy chcą odpocząć od emocji sportowych i dobrze się zabawić.

Drużyna z Paryża przyjeżdża na mecz pucharowy do małej miejscowości, gdzie gra drużyna Caplongue. W składzie Olimpique Paris gra były zawodnik Caplongue Sam Lorit (Alban Lenoir). Jest znienawidzony przez miejscowych kibiców, którzy zarzucają mu zdradę. Szczególnie nienawidzi go miejscowy lekarz, którego syn - także piłkarz, przyjaźnił się z Samem. Faszeruje swojego syna farmaceutykami, które zamieniają go w , tak, tak, ZOMBIE!
Jeaanot (Sebastian Vandenberghe) z białą pianą na ustach najpierw zabija swoją matkę, później pracownicę telekomunikacji, a następnie pierwszego z piłkarzy z Paryża - Parka.

poniedziałek, 6 czerwca 2016

Dead 7 czyli 7 Wspaniałych (w tym 2 Wspaniałe) kontra Zombie Apocolypty

To jeden z tych filmów o Zombie, na które szkoda czasu. Jeżeli nie jesteście autorami bloga o horrorach lub posiadaczami tylko jednego filmu (właśnie Dead 7 USA 2016) na bezludnej wyspie to darujcie sobie. 

Film zaproponował niedawno kanał Sci-Fi Universal. Akurat miałem chwile i postanowiłem obejrzeć. A szkoda. Nawet nie dziwię się, że ten film miał premierę (o ile informacja z FilmWeb jest prawdziwa) 1 kwietnia. To naprawdę jakiś żart. Ponury żart, który postanowił zrobić nam reżyser (?) Danny Roew i scenarzysta (powinno mu się odebrać uprawnienia do pisania scenariuszów) Nick Carter (o raaany to były muzyk zespołu Backstreet Boys, który także gra w filmach - np. w Dead 7, Klątwa Halloween, Edward Nożycoręki).

wtorek, 24 maja 2016

Żywe trupy wracają po raz kolejny

Lubię od czasu do czasu zajrzeć sobie do filmów sprzed lat. Powrót żywych trupów 4 (Return of The Living Dead: Necropolis USA 2005) to jednak pozycja dla wyjątkowo wytrwałych miłośników żywych trupów!

W dużym skrócie film opowiada o zbrodniczej korporacji Hydra-Tech, która przeprowadza eksperymenty na ludziach i Zombie. Jej przedstawicielem w tym filmie jest niejaki Charles Garrison (w tej roli  Peter Coyote - E.T., Otchłań czasu, Strażnik wirtualnej rzeczywistości, Kula, Powrót żywych trupów 5). Opiekuje się dwójką bratanków, których rodzice - pracownicy korporacji, którzy poddali się eksperymentom medycznym, zginęli rzekomo w wypadku drogowym. Zake (Elvin Dandel - Dyniogłowy 4, Kolekcjoner głów) - kolega starszego z chłopców - Juliana (John Keefe - Powrót żywych trupów 5) też ma wypadek, ale na motocyklu.

środa, 18 maja 2016

Nauczyciele kontra uczniowie Zombie

Lubię obejrzeć czasami takie filmy jak Cooties (Szkolna zaraza USA 2014). Horrory komedie pozwalają odstresować się i oderwać od poważnych problemów. I taki jest właśnie film debiutujących reżyserów: Jonathana Milotta i Cary Munion.

O scenarzystach, a przynajmniej o jednym wiemy już natomiast więcej. Leigh Whannell jest znany m.in. z filmów: Piła I - III, Dead Silence, Naznaczony, Naznaczony 2, Naznaczony 3, Naznaczony: Ostatni Klucz. Ian Brennan natomiast nie jest znany w świecie miłośników filmów grozy. 

czwartek, 28 kwietnia 2016

Komandosi walczą z Zombie

Filmy z Zombie dzielą się na takie, które fajnie się ogląda np. mimo beznadziejnego scenariusza i takie podczas których można zająć się także innymi rzeczami. Tak jest właśnie z Navy Seals vs. Zombies (USA 2015).

Oddział Seals dostaje wezwanie do Nowego Orleanu. Dowódcy nie podają szczegółów informując jednak, że zagrożone jest życie wiceprezydenta. Aż dziw, że i komandosi i ich dowódcy oglądając doniesienia telewizyjnego z tego co się dzieje w Nowy Orleanie nie zauważają, że chodzi po prostu o Zombiaki. Stare dobre Zombiaki. A wiadomo jak z takimi trzeba postępować. Dopiero w trakcie akcji ratunkowej ich dowódca dowiaduje się od CIA o co chodzi. Ostrzega przed ugryzionymi. Ale mimo to żołnierze nie są w stanie dostrzec kto został ugryziony.

środa, 21 października 2015

Wszędzie Walking Dead!

Co może robić fan Walking Dead, który skończył sezon 5 i czeka na sezon 6?! Jak to co?! Oglądać kolejny serial (lub film) o zombie! Nic więc dziwnego, że namówiony przez znajomych sięgnąłem po Fear Walking Dead (USA 2015).

To ma być taki serial towarzyszący Walking Dead. Niby także horror, ale chyba jeszcze bardziej niż Walking Dead pogłębiający ludzką naturę. Pokazujący jak ludzie mogą się zachować w sytuacjach zagrożenia, walki o życie swoich bliskich czy chociażby gdy jako wojskowi walczą o przetrwanie ludzkości (jakby to banalnie nie zabrzmiało). Oglądało mi się tak dobrze, że nawet nie zauważyłem, że niespodziewanie 6 odcinek jest ostatnim odcinkiem pierwszej serii i zrobiłem wielkie "oooo".
Pisać Wam coś o fabule? Chyba nie bardzo jest potrzeba. Oto nagle w USA (a dokładniej w Los Angeles) pojawiają się zombie, szybko "zaraza" - jeśli tak to można nazwać - rozprzestrzenia się, a wybrana rodzina, a w tym serialu nawet kilka rodzin (dokładnie trzy) walczą o przetrwanie. Kogo tu nie ma...

czwartek, 8 października 2015

Walking Dead sezon 5. Naprawdę warto!

Sam jestem zdziwiony, że to już 5 sezon, który mnie wkręca i każe oglądać kolejne odcinki z zapartym tchem. Trzeba powiedzieć wprost - Zombie rządzą!

Akurat do 5 sezonu zabierałem się kilka razy. Nie mogłem przebrnąć dalej niż 5 odcinek. Jednak z dwójką dzieciaków ogląda się jeszcze trudniej niż z jednym. To oczywiście nie jest żadna odkrywcza uwaga, a proza życia.

wtorek, 5 maja 2015

Z Nation czyli kolejny serial o zombie!

Po obejrzeniu czterech sezonów Walking dead i utknięciu na początku piątego wydawało mi się, że mam na razie dosyć serialów o zombie. Ale, o dziwo, Z Nation i zaciekawił i błyskawicznie obejrzałem pierwszą serię. Co więcej z zaciekawieniem czekam na kolejną!


Na początku myślałem, że to tylko parodia Walking dead. Ale z odcinka na odcinek serial zaczął się rozkręcać i okazało się, że jego twórcy traktują swój film całkiem serio! Co prawda do samego końca nie mogłem się przyzwyczaić się do aktora grającego Obywatela Z (DJ Qualls - Jądro ziemi, Zaklęte piętro), którego kojarzę raczej z przaśnymi komediami dla młodzieży. Ale pozostali bohaterowie dawali radę. Mamy więc ekipę żywych, którzy przeżyli epidemię zombie i wiozą mężczyznę, który ma ocalić świat przed zagładą.

sobota, 28 grudnia 2013

World War Z czyli wojna z Zombie na całego!

Muszę przyznać, że ten film jest naprawdę rewelacyjny. Przynajmniej w 3/4 każdy miłośnik horrorów będzie go oglądał z zapartym tchem!

Jednak co superprodukcja to superprodukcja, a nazwisko grającego głównego bohatera - pracownika ONZ Gerry Lane - Brada Pitta (Wywiad z wampirem, Siedem, 12 małp, Joe Black) gwarantuje wysoki poziom filmu. Oczywiście czepialscy powiedzą, że to żaden horror, a Zombie nie straszą, a śmieszą. Ale ja pozostaję przy swoim zdaniu. Zresztą oglądając tego typu horrory często myślę sobie o tym, że te Zombie to tak naprawdę ludzie, których odrzuca konsumpcyjne społeczeństwo: biedni, chorzy, niezaradni. Kiedy nabiorą siły mogą sprawiać kłopot. Interesujące są też sceny z Izraela, kiedy okazuje się, że płoty, zapory i mury nie pomagają Żydom i też stają się ofiarą umarlaków. Czy można Zombie porównać do Palestyńczyków oddzielonych grubymi zasiekami od Izraela? Zbyt odważne porównanie? Być może, ale...

niedziela, 22 grudnia 2013

Umrzeć przed świtem niezłym kitem

Naprawdę brak słów na takie filmy. Bo nie wiadomo co napisać? Że co, że w pamięci zostało mi jedynie określenie "fiucinka" będące swojego rodzaju odmianą "malinki"?

Umrzeć przed świtem (Dead before dawn Kanada 2012) to jeden z tych kretyńskich horrorów, które niby mają być śmieszne. Że to niby parodia, że trochę Zombie, trochę śmiechu, a jeszcze to wszystko oblane sosen 3D i ludzie powinni się nabrać. Ja akurat się nie nabrałem - oglądam wszystko, ale mam na to coraz mniej czasu i coraz bardziej jest mi go szkoda na takie kity. Film wyreżyserowała April Mullen, która też w tym filmie zagrała. Ale scenariusz popełnił Tim Doiron, który zresztą też w tym filmie zagrał.

wtorek, 16 lipca 2013

Zombie na wesoło?

Do "Lamentu Zombie" (Breathers A Zombie's Lament Amber 2010) S.G. Browne podchodziłem kilka razy. Wydawało mi się, że to głupkowato wesoła książka, ale jak się okazało, ani głupkowata, ani ostatecznie wesoła, a dodatkowo wciąga. 

Czy rzeczywiście ta książka ma głębsze przesłanie, czy nasi bohaterowie - Zombie czy raczej Nieumarli -jak ich tutaj nazwano - nie są naszymi bezdomnymi, ubogimi - ogólnie rzecz mówiąc wykluczonymi ze społeczeństwa? Zombie wracają tutaj po śmierci bo nieumarli. Nie żyją, ale też nie umarli. Są śmierdzący, fatalnie wyglądają, ludzie się nimi brzydzą, czasami boją, a niektórzy atakują. Czy tak nie jest u nas z bezdomnymi?
I czy także u nas w pewnym momencie bezdomni nie zaczynają walczyć o swoje prawa. I czy nie koczy się to źle..?
Zanim więc uśmiechniecie się głupio czytając tę książkę, pomyślcie, że może nie tylko o głupkowatą książkę Browne chodziło...


czwartek, 17 listopada 2011

La Horde: we Francji są także Zombie!

Trzeba przyznać, że francuski film o Zombie daje radę. Hordę (La Horde 2009) naprawdę daje radę!

W filmie Yannicka Dahan (grał we Frontier(s)) i Benjamina Rochera (wspólnie napisali scenariusz i wyreżyserowali film) nie ma dobrych bohaterów. Każdy jest zły. Nikomu nie powinniśmy kibicować. Nikogo żałować. Nikomu nie życzyć przeżycia....

niedziela, 13 marca 2011

Jedziesz w góry na narty? Strzeż się Zombie SS!!

To tylko film? Skąd wiesz? Może rzeczywiście w górach w Norwegii grasują Zombie SS (Dod Sno Norwegia 2009).

Grupa młodych ludzi wybiera się do chatki w góry. Biorą browar i zamierzają miło spędzić czas. Jednak już pierwszego wieczoru do ich domu trafia tajemniczy mężczyzna (Bjorn Syndquist), który ostrzega, że w górach jest niebezpiecznie. W czasie II wojny światowej w tajemniczych okolicznościach miał zaginąć oddział niemieckiego wojska. Nikt jednak nie traktuje jego ostrzeżeń poważnie. On sam zresztą też - pewnie dlatego ginie jako jeden z pierwszych, potem już trup ściele się gęsto. Zombie SS m.in. zabijają jednego z młodych mężczyzn, miłośnika horrorów, który paraduje w koszulce Braindead.

niedziela, 30 stycznia 2011

Unikajcie Striptizerek Zombie!

Nie ma co owijać w bawełnę. Striptizerki Zombie (Zombie Strippers - USA 2008) to niezłe gówno. I raczej unikajcie tego filmu!

Chyba z pół roku czekałem i zwlekałem. W końcu uznałem, że nie ma wyjścia i trzeba się z tym problemem zmierzyć. A szkoda... Mogłem jeszcze poczekać. Może by mi w ogóle przeszło. Film ten popełnił Jay Lee, którego The Slaughter może mieliście okazję widzieć (mam nadzieję, że nie była tak dramatyczna jak Striptizerki). Producent reklamuje ten film dwoma nazwiskami: Jenny Jameson (grała m.in. w Evill Breed), w roli striptizerki Kate i Roberta Englunda (znany z Tańca Umarłych, Topora, Demonów 5, Koszmaru z ulicy Wiązów, Władcy życzeń, Maglownicy i wielu, wielu innych) - Iana Essko - właściciela nielegalnej seksbudy ze striptizem.
Taaa...
A wszystkiemu winien George Bush. Zakazuje lokali o charakterze erotycznych i ich właściciele schodzą do podziemia. Jeden z nich - Ian Essko - ma pecha. jego bar ze striptizem znajduje się w pobliżu laboratorium, gdzie trwają badania nad Zombie. Zombie uciekają i trafiają do nielegalnego baru. Co dalej się dzieje możecie się domyślić. Ciekawy jestem czy dotrwacie do sceny gdy jedna ze striptizerek strzela piłeczkami do bilarda częścią ciała, która raczej do tego nie służy ...

wtorek, 11 stycznia 2011

Opowieść Zombilijna czyli o co właściwie chodzi z tymi świętami

Na rynku pojawia się coraz więcej przeróbek klasycznych książek, których tematykę podrasowuje się horrorem. Taką pozycją jest m.in. "Opowieść Zombilijna" (I am Scrooge. A Zombie Story for Christmas") Adama Robertsa wydana przez oficynę Zysk i S-ka w 2010 roku.

Adam Roberts to brytyjski pisarz specjalizujący się w powieściach sf. Czasami pisze jednak także parodie. Parodiował m.in. Hobbita, Sinmarillion, Dr Who, Matrixa, Gwiezdne Wojny i Kod Da Vinci. Pisze jednak także poważne powieści, trzykrotnie był nominowany do nagrody Arthura C. Clarka (wszystkie te wiadomości znajdziecie na jego stronie).

Głównym bohaterem Opowieści Zombilijnej jest oczywiście znany z Opowieści Wigilijnej Dickensa Scrooge. Odwiedzają go trzy duchy. W tym czasie Londyn zaatakowali Zombie, m.in. były wspólnik naszego bohatera Marley. Zombie chcą przejąć władzę nad ziemią. Czy to im się uda? Czy Scrooge uratuje świat? Czyta się z przyjemnością i bardzo szybko. Polecam, chociaż zaznaczam, że nie jest to ambitna literatura 8-)

Tłumaczenie: Adrian Napieralski
Tytuł oryginalny: I am Scrooge. A Zombie Story for Christmas
Liczba stron: 164
Format: 150 x 250 mm
Oprawa: miękka
ISBN-13: 9788375066371
Data wydania: grudzień 2010

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga