środa, 1 czerwca 2016

Zanim się obudzę: koszmar, który wyrósł z raka

Kolejny film, który zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Zanim się obudzę (Before I wake USA 2016) opowiada o dzieciaku, który wymyślił koszmarnego stwora po tym jak jego mama ciężko zachorowała. Ale nie chce zdradzać końca...

Muszę przyznać, że reżyser Mike Flanagan (twórca m.in. filmów Absentia, Oculus, Oculus: Chapter 3, Ouija 2) wraz ze scenarzystą Jeffem Howardem (Oculus, Ouija 2) odwalili kawał dobrej roboty.
Po pierwsze dobry scenariusz, po drugie niezła gra aktorów, a raczej najpierw świetny klimat, po trzecie zakończenie, które mnie w pełni usatysfakcjonowało. Minusy? Parę naiwności, które jednak mnie nie szczególnie nie drażniły. Pamiętajcie, że większość wydarzeń dzieje się w wyobraźni dziecka, a ta jest niezbadana, prawda?

wtorek, 31 maja 2016

Annabelle, czyli uważaj na lalkę, może ją opętać demon!

Jakoś nie przekonywał mnie opis tego filmu i pomijałem Annabellę (USA 2014) przy dobieraniu filmów do oglądania. Jednak w końcu się przekonałem. I cieszę się, że wybrałem ten film.


Nie przekonywał mnie opis, że bohaterem filmu jest lalka opętana przez demona. Ale jednak z banalnego pomysłu udało się reżyserowi (John R. Leonetti -  Mortal Kombat 2, Efekt Motyla 2, Wataha u drzwi) i scenarzyście (Gary Dauberman - W pajęczej sieci, Krwiożercza małpa, Wataha u drzwi, Potwór z mokradeł, To, W ukryciu, Annabelle: Narodziny zła) stworzyć niezły film w klimacie obrazów z lat 60.

poniedziałek, 30 maja 2016

Pułapka na turystów czyli strzeż się manekinów

Lubię czasami obejrzeć horror sprzed lat. Mam wtedy okazję zobaczyć jak kręciło się filmy kiedy nie było takich efektów specjalnych jak dzisiaj. 

Dlatego też sięgnąłem po film "Pułapka na turystów" (Tourist Trap USA 1979) w reżyserii Dawida Schmoellera (Władca lalek, Katakumby, Krwawy nałóg, Przybysz znikąd, Kraina piekieł), któremu scenariusz pomagał pisać J. Larry Carroll (seriale: Ghostbusters, Nowe przygody He-Mana, Przygody Braci Mario, Kosmiczny posterunek, Gwiezdne wrota).

Film opowiada o grupie młodych ludzi, którzy wybierają się na wycieczkę. Jak to w takich filmach bywa dochodzi do wypadku - muszę zmienić oponę w samochodzie, trafiają na wyglądającą na opuszczoną stację benzynową, a później do zadziwiającego muzeum lalek (manekinów?).

piątek, 27 maja 2016

Po tamtej stronie drzwi naprawdę straszy!

Już pisałem kilka razy, że największe wrażenie robią na mnie horrory, w których bohaterami są dzieci. I tak właśnie było w przypadku filmu Po tamtej stronie drzwi (The Other Side of The Door Indie, Wielka Brytania 2016), który oglądałem niemal cały czas z ciarami.

Największej jednak wrażenie zrobiła na mnie jedna z pierwszych scen. Koszmar każdego rodzica. Mieszkająca w Indiach z rodziną młoda kobieta Maria (Sarah Wayne Callies - jedna z bohaterek serialów Walking Dead, Prisone Break, Colony, Epicentrum, Wrota zaświatów, Zabójczy szept) jadąc z dwójką dzieci wpada samochodem do rzeki. Auto szybko wypełnia się wodą. Chłopiec Olivier (Logan Creran) jest nieprzytomny, jego siostra Lucy (Sofia Rosinsky - Bloodline) jest nieprzytomna. Zrozpaczona kobieta musi wybrać, które dziecko uratować...

czwartek, 26 maja 2016

Kultowy Manitou

Manitou to była pierwsza książka Grahama Mastertona, którą przeczytałem. Zrobiła na mnie wielkie wrażenie i po skończeniu lektury zacząłem ją na nowo. To było w 1989 kiedy w Polsce rozpoczął się wielki boom wydawniczy. 

Niewiele pewnie osób pamięta, że przed 1989 niewiele wydawało się horrorów w Polsce. Wydawnictwo Amber więc trafił w punkt - rynek został zalany horrorami. Nie tylko Amber ale i wiele innych wydawnictw zaczęło wypuszczać na rynek setki tytułów. Większość z nich nie była warta czytania, ale pamiętam, że kupowałem i czytałem wszystkie. Byłem wtedy na studiach i miałem sporo czasu do czytania. 

środa, 25 maja 2016

Outcast: mocne wejście FOX z nowy serialem o opętaniach

Na razie można było obejrzeć tylko jeden odcinek. FOX w ubiegłym tygodniu pierwszy odcinek nowego serialu (A Darkness Surrounds Him USA 2016) pokazał na Facebooku. Telewizyjna premiera 4 czerwca.

Trzeba przyznać, że początek serialu zrobił wrażenie. Główny bohater to zmagający się z demonami od lat dziecięcych młody mężczyzna Kyle Barnes (Patrick Fugit - Horsmen - Jeźdźcy apokalipsy, Atak morderczych mrówek, Martwe ptaki, Tamten świat samobójców, Asystent wampira). Mieszka w miejscowości Roma. Po tragedii rodzinnej nie kontaktuje się ze światem zewnętrznym. Ma powody - najpierw demon opętał jego matkę, później żonę.
Jednak pewnego dnia odwiedza go jego przyszywana siostra i wymusza wyjście poza dom.

Piąta fala czyli kosmici znowu atakują ziemię. Wykorzystają dzieci?

Co kilka miesięcy do kin trafiają filmy o inwazji obcych. Jedne lepsze, drugie gorsze. Piąta fala (The 5TH Wave USA 2016) przeznaczono dla młodzieży - więc moja opinia może być mało wiarygodna. 

Pozostaje mi więc krótko streścić ten film. Pewnego pięknego dnia nad USA pojawia się statek kosmiczny. Amerykanom nie udaje się nawiązać z nimi kontaktu, a przebieg zdarzeń śledzimy oczami Cassie (znana z mojego bloga Chloe Grace Moretz - Carrie, Amityville, Wicked Little Things, Room 6, Hallowed Ground, Oko, Kick-Ass, Kick-Ass 2, Pozwól mi wejść, Mroczne cienie) i jej rodziny - brata Sama (Zackary Arthur), ojca (Ron LivingstonMroczne opowieści, Obecność, Zaklęci w czasie ) i matki (Maggie Siff - Push).

wtorek, 24 maja 2016

Żywe trupy wracają po raz kolejny

Lubię od czasu do czasu zajrzeć sobie do filmów sprzed lat. Powrót żywych trupów 4 (Return of The Living Dead: Necropolis USA 2005) to jednak pozycja dla wyjątkowo wytrwałych miłośników żywych trupów!

W dużym skrócie film opowiada o zbrodniczej korporacji Hydra-Tech, która przeprowadza eksperymenty na ludziach i Zombie. Jej przedstawicielem w tym filmie jest niejaki Charles Garrison (w tej roli  Peter Coyote - E.T., Otchłań czasu, Strażnik wirtualnej rzeczywistości, Kula, Powrót żywych trupów 5). Opiekuje się dwójką bratanków, których rodzice - pracownicy korporacji, którzy poddali się eksperymentom medycznym, zginęli rzekomo w wypadku drogowym. Zake (Elvin Dandel - Dyniogłowy 4, Kolekcjoner głów) - kolega starszego z chłopców - Juliana (John Keefe - Powrót żywych trupów 5) też ma wypadek, ale na motocyklu.

niedziela, 22 maja 2016

Zwieńczenie trylogii Hobbita czyli wielka bitwa pięciu armii

Wszystko co dobre szybko (?) się kończy. Po obejrzeniu pierwszej i drugiej części Hobbita przyszedł czas na trzecią - ostatnią  (The Hobbit: The Battle of Five Armies USA, Nowa Zelandia 2014).   

Ostatnią a więc oglądaną ze świadomością, że to już koniec - więcej hobbita w kinie nie zobaczymy. Pozostanie oglądanie wersji reżyserskich albo rozszerzonych. Ale więcej opowieści Tolkiena o sympatycznych hobbitach z owłosionymi stopami nie ma - nie da się więc ich zekranizować.

Z tej ostatniej części na pewno w pamięci pozostanie przede wszystkim bitwa pięciu armii. Robiła niesamowite wrażenie - trzeba przyznać, że warto było czekać tyle lat. Fachowcy od efektów specjalnych dali prawdziwy popis. W kinie musiało to robić niesamowite wrażenie.

środa, 18 maja 2016

Nauczyciele kontra uczniowie Zombie

Lubię obejrzeć czasami takie filmy jak Cooties (Szkolna zaraza USA 2014). Horrory komedie pozwalają odstresować się i oderwać od poważnych problemów. I taki jest właśnie film debiutujących reżyserów: Jonathana Milotta i Cary Munion.

O scenarzystach, a przynajmniej o jednym wiemy już natomiast więcej. Leigh Whannell jest znany m.in. z filmów: Piła I - III, Dead Silence, Naznaczony, Naznaczony 2, Naznaczony 3, Naznaczony: Ostatni Klucz. Ian Brennan natomiast nie jest znany w świecie miłośników filmów grozy. 

niedziela, 15 maja 2016

Druga część Hobbita: Pustkowie Smauga

Jak już udało mi się obejrzeć pierwszą część Hobbita:  Niezwykła podróż z drugą (The Hobbit: The Desolation of Smaugnie USA, Nowa Zelandia 2013) było już żadnego problemu. Obejrzałem od razu następnego dnia. 

I tym razem twórcy filmu i aktorzy nie zawiedli. Niestety jednak widać momenty, w których film jest przeciągany - to co mogłoby trwać 3 minuty trwa 5. Dla miłośników dobrze pamiętających prozę Tolkiena jednak dużą atrakcją jest wynajdowanie scen i historii, których w książce nie ma. Jednych to oczywiście może drażnić, ale nie można przecież wszystkiego brać na serio. To tylko kino 8-)
No i nie bez powodu na ekranizację Hobbita czekaliśmy kilkadziesiąt lat. Nikt przed Jacksonem (Zły smak, Martwica mózgu, Przerażacze, King Kong, Zasadzka pająka, Nostalgia Anioła) nie odważył się zrobić tego filmu.

Powraca Kobieta w czerni. Tym razem jako Anioł Śmierci

Prawie trzy lata temu chwaliłem pierwszą część The Woman in Black. Teraz czas napisać kilka dobrych zdań o kontynuacji - Anioł Śmierci (The Woman in Black 2:  Angel of Death Kanada, Wielka Brytania 2014).

W pierwszej części bohaterem jest młody adwokat, który trafia do opuszczonego domu. Tym razem do ponurego gmaszyska, w którym nikt nie mieszka trafia z zagrożonego wojną Londynu młoda nauczycielka Eve Parkins (Phobe Fox - Czarne lustro, Switch). Przywozi grupę dzieci, które nie mają gdzie mieszkać. Towarzyszy jej Jean (Helen McCrory - Wywiad z wampirem, Frankenstein, cykl Harry Potter, serial Dom grozy). A dom dla nich wynajduje doktor Rhode (Adrian Rawlins -  cykl Harry Potter, Kobieta w czerni, Blood, Intruzi). Szybko okazuje się, że w domu dzieje się coś złego. Pojawia się też tajemnicza postać...

piątek, 13 maja 2016

Hobbit czyli pozycja obowiązkowa

Zadziwiające. Książki Tolkiena czytałem kilkanaście razy ale ekranizację Hobbita mam okazję oglądać dopiero teraz. I bardzo żałuję, że nie byłem w kinie, a oglądam z płyt...

Tolkien w latach 80. był pozycją obowiązkową. Najpierw czytałem z biblioteki, później kupiłem książki na własność. I Hobbita i Władcę Pierścieni. I tyle lat czytałem na ekranizację tego arcydzieła. Trudno było sobie wyobrazić kto wyreżyseruje, kto zagra itd. Z przyjaciółmi wymienialiśmy się kandydatami na Gandalfa czy Bilbo Bagginsa.

Potem - po 1989 - zaczęło wychodzić mnóstwo książek fantasy i sf oraz horrorów i jakoś Hobbit przestał być lekturą numer 1. A po kilkunastu latach zaskoczenie. Peter Jackson (Zły smak, Martwica mózgu, Przerażacze, King Kong, Zasadzka pająka, Nostalgia Anioła) bierze się za ekranizację Tolkiena.

poniedziałek, 9 maja 2016

[Rec]4: Apokalipsa nie skończy serii?

Muszę przyznać, że trochę się bałem, trochę chciałem obejrzeć. [Rec] to jeden z lepszych horrorów, jakie widziałem, kontynuacja całkiem niezła... Trzecia część niewypał!

Dlaczego więc miałem się spodziewać po czwartej części ([REC]4: Apocalipsis Hiszpania 2014) czegoś dobrego? A jednak warto było zobaczyć. Czwarta część zaczyna się w momencie, gdy zakończyła się pierwsza część. Żołnierze wchodzą do budynku żeby sprawdzić czy ktoś się nie uratował, ale przede wszystkim, aby zostawić bomby, które zniszczą ogarnięty zarazą budynek.

Kiedy akcja się kończy, a ładunki wybuchowe zostają założone, nagle się okazuje, że na ostatnim piętrze budynku ktoś wzywa pomocy! Kto to jest? Otóż nasza znajoma z pierwszej części dziennikarka telewizyjna Angela Vidal (Manuela Velasco - [REC], [REC]2, [REC]4).

piątek, 6 maja 2016

Deadpool czyli bohater z przymrużeniem oka!

Kina zalane są teraz filmami o komiksowych bohaterach. Trochę strach się wybrać do kina na film o bohaterach z różnych opowieści. Wiem, że Superman i Batman spotkali się na papierowych kartach już dawno temu. Ale po co ja mam się z nimi spotykać?

Może jednak nie ma się co obrażać? Reklamówka kinowa Deadpoola (Kanada, USA 2016) zniechęcała do pójścia na ten film. Jednak się zdecydowałem. I co? Bardzo pozytywne rozczarowanie!

Tim Miller naprawdę dał swojemu bohaterowi sporo poczucia humoru i to ten film ciągnie! Swoją drogą zdumiewa, że człowiek, który miał na koncie jakieś krótkie metraże dostaje taką wysokobudżetową produkcję. Ale akurat to się sprawdziło. Zresztą Millerowi pomagali jako scenarzyści małodoświadczeni: Rhett Reese (Zombieland, Dinozaur) i Paul Wernick (Zombieland). Czyli też bez doświadczenia.

poniedziałek, 2 maja 2016

Dziś horrory w telewizji [środa 22 czerwca 2016]

Ruszamy z nową rubryką: zapowiedziami horrorów, ale także filmów sf, katastroficznych i fantasy, które danego dnia możecie zobaczyć w telewizji. Jeżeli któryś z nich recenzowaliśmy - znajdziecie linki:

czwartek, 28 kwietnia 2016

Komandosi walczą z Zombie

Filmy z Zombie dzielą się na takie, które fajnie się ogląda np. mimo beznadziejnego scenariusza i takie podczas których można zająć się także innymi rzeczami. Tak jest właśnie z Navy Seals vs. Zombies (USA 2015).

Oddział Seals dostaje wezwanie do Nowego Orleanu. Dowódcy nie podają szczegółów informując jednak, że zagrożone jest życie wiceprezydenta. Aż dziw, że i komandosi i ich dowódcy oglądając doniesienia telewizyjnego z tego co się dzieje w Nowy Orleanie nie zauważają, że chodzi po prostu o Zombiaki. Stare dobre Zombiaki. A wiadomo jak z takimi trzeba postępować. Dopiero w trakcie akcji ratunkowej ich dowódca dowiaduje się od CIA o co chodzi. Ostrzega przed ugryzionymi. Ale mimo to żołnierze nie są w stanie dostrzec kto został ugryziony.

wtorek, 29 marca 2016

It Follows, czyli ktoś za mną chodzi!

Obejrzałem ten film (USA 2014) i uznałem, że jest całkiem niezły. Kiedy jednak chciałem opowiedzieć o nim Żonie, stwierdziłem - przecież ta fabuła kompletnie się nie klei. No, ale przecież nie o to chodzi...

Pierwsze sceny - młoda kobieta wybiega z domu, ucieka, przerażona się ogląda, wraca, znowu wybiega, wsiada do samochodu, jedzie na plażę, siada nad wodą, dzwoni do rodziców i mówi, że bardzo ich kocha patrząc ze strachem przed siebie.
Następna scena: ta sama kobieta leży martwa na plaży z połamanymi nogami.
Kolejne sceny: inna młoda kobieta kąpie się w ogrodowym basenie...

środa, 9 marca 2016

Pitbull wraca w świetnej formie

Nie było okazji żeby napisać o Pitbullu, bo do tej pory nie pisałem o filmach innych niż horrory, fantasy, sf itp, ale ponieważ swoje zasady zmieniłem to piszę. A okazją dodatkowo jest dzisiejsza informacja, że Pitbull: nowe porządki  (Polska 20166) będzie trylogią. 

Od razu ostrzegę - jestem absolutnym fanem polskiego kina, rzadko się zdarza, że coś mi się nie podoba, i jak uważa mój Przyjaciel - mojego zdania o polskich filmach - nie ma co traktować poważnie. Może to i racja - ale co w tym złego?!

Gdyby ktoś kazał mi ocenić nowego Pitbulla w dwóch zdaniach napisałbym: absolutnie perfekcyjny. Szkoda, że tak mało starego Pitbulla.

poniedziałek, 7 marca 2016

Na granicy czai się zło

Oglądam oczywiście nie tylko horrory filmy sf, katastroficzne czy fantasy. Bardzo lubię też thrillery czy sensacje. Tym razem wybrałem się do kina na film Na granicy (Polska 2016) w reżyserii Wojciecha Kasperskiego. 

Film zaczyna się jak prawdziwy horror (zresztą później jest tak dalej!) ojciec Mateusz (Andrzej Chyra) razem z dwoma synami Jankiem i Tomkiem (Bartosz Bielenia, Kuba Henriksen) jadą nocą zaśnieżoną drogą, w pewnym momencie samochód uderza w coś wielkiego. Człowiek? Okazuje się, że to jednak zwierze. Mężczyźni dojeżdżają do strażnicy granicznej, gdzie trwa impreza alkoholowa, a następnego dnia idą do opuszczonej strażnicy, gdzie kiedyś było więzienie. Niespodziewanie podczas śnieżycy pojawia się tajemniczy gość - Konrad (Marcin Dorociński). Jest zakrwawiony, łączność jest przerwana i straż graniczna nie odpowiada na wezwania.

poniedziałek, 29 lutego 2016

Las samobójców istnieje naprawdę?!

1,5 miesiąca temu pisałem o wizycie w kino na filmie Las samobójców (USA 2016). Teraz miałem okazję zobaczyć kanadyjską wersję z 2013 (Grave Halloween Kanada 2013). 

Oczywiście nie da się uniknąć porównań. Jakbyście mnie teraz spytali to ta wersja z 2016 jest o wiele lepsza. Ale ten film widziałem w kinie, a kanadyjską wersję w telewizji. Jednak nie da się porównać oglądania w domu i kinie. Tak, że ustalmy, że jednak bardziej podobał mi się Las samobójców z 2016.

sobota, 27 lutego 2016

Miasteczko, które bało się się zmierzchu... a twórcy nie bali się recenzji?!

Muszę przyznać, że rzadko ostatnio mam tak radykalne opinie na temat oglądanych filmów (może je dobrze dobieram?), ale Miasteczko, które bało się zmierzchu (The Town That Dreaded Sundown USA 2014) naprawdę może zniechęcić do oglądania czegokolwiek. 

Co by tu nie mówić/nie pisać - reżyser Alfonso Gomez-Rejon (co ciekawe twórca serialu American Horror Story - recenzja sezonu numer 1) oraz scenarzyści: Roberto Aquirre-Sacasa (Carrie, Supergirl) i Earl E. Smith (piszący scenariusze ostatnio w latach 70. ub. wieku - The Shadow of Chikara, The Legend of Boggy Creek, The Town That Dreaded Sundown) nakręcili strasznego gniota, którego absolutnie nie warto oglądać. Co ciekawe drugi ze scenarzystów - Smith napisał scenariusz do filmu, na podstawie którego powstało (a raczej kontynuowane jest) Miasteczko... - The Town That Dereade Sundown.

piątek, 26 lutego 2016

Z Archiwum X sezon 10: wrócili by znowu odejść (na zawsze?)

Długo się nie nacieszyliśmy 10 sezonem Z archiwum X. Ledwo pod koniec stycznia się rozpoczął by w tym tygodniu się skończyć...

Tak, tak - twórcy przygotowali zaledwie sześć odcinków by sprawdzić czy będzie jeszcze zainteresowanie tym serialem. I było! Sam z zapartym tchem siadałem co tydzień przed telewizją FOX Polska i mimo reklam z zapartym tchem patrzyłem na przygody Foxa Muldera (David Duchovny) i Dany Scully (Gillian Anderson).

czwartek, 25 lutego 2016

Bound to Vengeance, czyli nie zaczynaj z kobietami, bo nie wiesz, na kogo trafisz

Tym razem porywacze nie mieli szczęścia. Porwanie Eve (Tina Ivlev) - było ich ostatnim porwaniem. Trochę zdradzam jak się potoczy film (Bound to Vengeance lub Reversal USA 2015) - ale tu żadnej niespodzianki być nie mogło.

Początkowo dziewczynie wydaje się, że tylko ona została porwana, ale po obezwładnieniu przynoszącego jej jedzenie Phila (Richard Tyson - Bitwa o ziemię, Hayride, Hayride 2,The Sector) dowiaduje się od niego, że porwanych dziewczyn jest znacznie więcej. Eve decyduje, że chce uratować jak najwięcej kobiet. Wymusza na Philu podawanie kolejnych adresów. Robi się naprawdę krwawo...

piątek, 19 lutego 2016

Crimson Peak czyli Wzgórze krwi

Naprawdę fajny klimatyczny, gotycki film (Crimson Peak USA 2015), którego akcja toczy się w ponurym zamczysku gdzieś na angielskiej prowincji. Ale czy ktoś ma wątpliwości przed filmem, który nakręcił Guillermo del Toro (Wirus, Cronos, Mutant, Kręgosłup diabła, Hellboy 1 i 2, Labirynt fauna, Geometria, Pacific Rimi), że musi to być dobra robota? Chociaż oczywiście można się czasami zawieść...

W napisaniu scenariuszu del Toro pomagał Matthew Robbins (Bliskie spotkanie trzeciego stopnia, Mutant, Pogromca smoków, Sygnał ostrzegawczy, Nie bój się ciemności)

Edith (Mia Wasikowska) jest młodą początkującą amerykańską pisarką. Stara się zadebiutować romansem z elementami powieści grozy.

piątek, 12 lutego 2016

The Boy czyli strzeż się porcelanowego dziecka w starym domostwie

To muszę od razu napisać - The Boy (USA 2016) to mało straszny horror. Chociaż ma potencjał - ponuro wyglądające domostwo na odludziu, gdzie dzieje się akcja oraz demoniczna lalka, którą starsi państwo traktują najwyraźniej jako swoje dziecko.

Ale zacznijmy od początku. Młoda Amerykanka Greta (Lauren Cohan - znana m.in. z piątego sezonu Walking Dead, Death Race 2), uciekająca przed swoją przeszłością, przyjeżdża na Wysypy Brytyjskie aby opiekować się dzieckiem. Ze zdumieniem zauważa, że państwo Heelshire (Jim Norton - Spider-Man, Harry Potter, Eklipsa, Wspomnienia niewidzialnego człowieka; Diana Hardcastle) przedstawiają jej nie prawdziwe dziecko, ale lalkę, którą traktują jak swojego syna. Każą się nim troskliwie opiekować i przekazują szczegółową instrukcję co kiedy trzeba robić.

piątek, 5 lutego 2016

Zuchy w lesie czyli co zrobić żeby zginąć

Właściwie nie widzę dobrych stron tego filmu (Welp/Cub Belgia 2014). Harcerze czy raczej zuchy wybierają się z trojgiem zastępowych do lasu. Mimo, że wszystko toczy się wbrew planom nie rezygnują z wyprawy.

Już na początku wyprawy okazuje się, że pole gdzie nasi bohaterowie mieli rozbić swój obóz jest zajęte przez dwóch miejscowych, skorych do bójki młodzian. Zastępowi (nazwijmy ich tak umownie bo nie wiem jak w Belgii się nazywają) decydują się jechać dalej - w głąb cieszącego się złą sławą lasu. Później okazuje się, że jeden z nich, właściciel bojowego psa nie dość, że ma romans z koleżanką Jasmijn (Evelin Bosmans), problem z przemocą to jeszcze nie do końca zgadza się ze swoim kolegą - zastępowym Chrisem (Titus De Voogdt). A w tym wszystkim grupa dzieciaków, w tym Sam (Maurice Luijten), który szybko się orientuje, że w okolicy dzieje się coś dziwacznego i złego...

wtorek, 2 lutego 2016

Exeter czyli nie igraj z duchami uwięzionymi w opuszczonym gmaszysku

Kiedy widzisz dom, w którym kilkadziesiąt lat wcześniej "leczono" chore psychicznie dzieci, z których część (po eksperymentach?) umierała w niewyjaśnionych okolicznościach - powinieneś wiedzieć, wejście do tego gmaszyska może się bardzo źle skończyć. Nie pomagasz więc znajomemu księdzu w sprzątaniu, a znajomych, którzy chcą tam urządzić imprezę mówisz stanowcze nie!

To tak jakby się samemu sobie zakładało sznur na szyję. No ale nie wiedzą tego bohaterowie filmu Exeter (USA 2015) w reżyserii Marcusa Nispela (Conan Barbarzyńca, Teksańska masakra piłą mechaniczną, Piątek 13, Tropiciel, Frankenstein). Może nie chciał im pomóc scenarzystka Kirsten McCallion (Piła mechaniczna 3D).

niedziela, 31 stycznia 2016

Ash powraca! I znowu walczy z Martwym Złem!

Gdyby Asha w historii horroru nie było ktoś musiałby go stworzyć. A jak już by stworzył musiałby dać główną rolę Bruce Campbellowi (Martwe zło, Martwe zło 2, My name is Bruce, Spider Man 1 - 3, Mroki lasu, Kosmiczna apokalipsa, Głos w mózgu, Inwazja, Od zmierzchu do świtu 2, Ucieczka z L.A., Gabinet figur woskowych 2, Człowiek ciemności, Maniakalny glina 1-2, Zmierzch: wampiry w odwrocie, W środku lasu, Armia ciemności).

On jest wprost stworzony do tej roli! On jest Ashem. Niewykluczone, że walka z Martwym Złem jest walką Campbella z prześladującym go złem!

O tym, że serial Ash vs. Evil Dead (USA 2015) powstaje nie wiedziałem, dowiedziałem się od znajomego z Facebooka. I zawładnął mną bez końca. Czekałem na każdy kolejny odcinek!

czwartek, 28 stycznia 2016

Wizyta czyli wyprawa do dziadków może być śmiertelnie niebezpieczna!

M. Night Shyamalan wraca i to wraca w dobrej formie. Wizyta (The Visit USA 2015) to naprawdę całkiem niezły film, chociaż oczywiście żaden film tego reżysera nigdy nie dorówna Szóstemu zmysłowi...

Shyamalan wyreżyserował m.in. Szósty zmysł, Niezniszczalny, Znaki, Osada, Kobieta w błękitnej wodzie, Zdarzenie, 1000 lat po ziemi. Tym razem opowiada nam o dwójce dzieciaków - Becca (Olivia DeJonge - Scare Campaign) i Tyler (Ed Oxenbould), które chcąc by ich samotna matka (Kathryn Hahn - Kraina jutra) spędziła czas z przyjacielem postanawiają jechać do dziadków - Nany (Deanna Dunagan) i Pop Popa (Peter McRobbie - Spiderman 2, Messengers, Projekt Manhattan), których nigdy nie widzieli, a którzy są skłóceni z ich matką.

wtorek, 26 stycznia 2016

Oni naprawdę wrócili!

Jeszcze rok temu nie uwierzyłbym, że to możliwe. Ale później pojawiły się pierwsze doniesienia o powrocie, później następne, a dzisiaj najnowszy sezon Z archiwum X stał się faktem. 

Nie wątpię, że wszyscy fani Foxa Muldera (David Duchovny) i Dany Scully (Gillian Anderson) siedli o 21.00 przed telewizorami aby na kanale FOX oglądać pierwszy odcinek nowej serii The X-Files.

niedziela, 24 stycznia 2016

Deathgasm czyli horror dla metali

Co to było za przeżycie! Najpierw grupa metalowców (fanów takiego rodzaju muzyki - metalu) przyzywa demona, a później walczy z nim. Ze zdumienia oglądałem z otwartymi ustami film Deathgasm (Nowa Zelandia 2015) niemal do końca 8-)

Czemu ze zdumieniem? Bo profil facebookowy Horrorshow - jarają mnie horrory umieścił ten film na czwartym miejscu najlepszych horrorów ubiegłego roku! Na szczęście w uzasadnieniu napisał, że to horror-komedia 8-) I tak go potraktowałem!

Krew się leje w tym filmie strumieniami. Nie może być jednak inaczej gdy małoletni metalowiec Brodie (Milo Cawthorne - Blood Punch) trafia do rodziny swojego religijnego wuja Alberta (Colin Moy), a w szkole zaczynają się niemal natychmiast prześladowania, w których przoduje kuzyn Brodiego.

niedziela, 17 stycznia 2016

Las samobójców naprawdę straszy!

Idąc do kina na Las samobójców (The Forest USA 2016) myślałem sobie - napiszę, że super jest chodzić na horrory do kina. Ale już w trakcie zwiastunów kolejnych horrorów (m.in. The Boy - tu zwiastun) pomyślałem sobie - po co się tak bać! Lepiej zostać w domu 8-)

Bo podskakiwałem przy jakiś oczywistych scenach. Ktoś zrobił "huu" - a ja już przerażony. Jednak w kinach zupełnie inaczej się ogląda horrory. Strach jest o wiele większy. Zwłaszcza jak się chodzi raz na kilka miesięcy...

Wracając do filmu - jeżeli lubicie horrory i chcecie się wybrać na coś w tym tygodniu do kina, a tego filmu jeszcze nie widzieliście - to serdecznie polecam!

środa, 13 stycznia 2016

Musarañas: uważaj gdzie trafisz bo możesz skończyć bez nogi

Kontynuuję oglądanie filmów, które profil Facebookowy Horrrorshow - jarają mnie horrory uznał za najlepsze w 2015. Tym razem zobaczyłem film z miejsca 3 (Shrews Nest Hiszpania 2014).

Tak naprawdę to ten film nie jest horrorem. Chyba, że uznamy, że to, że główna bohaterka - cierpiąca na agorafobię Montse (Macarena Gomez - Apartament, Dagon, Verbo, Merry Little Christmas, Wredne jędze) widząca swojego zmarłego ojca widzi ducha, a nie jest po prostu chora. Montse mieszka ze swoją siostrą. Ich matka rzekomo zmarła podczas porodu. Nie może wychodzić z domu, bo panicznie się boi. Widzi ducha swojego ojca. Pewnego dnia Montse słyszy łomot na korytarzu. Kiedy otwiera drzwi widzi leżącego przy schodach mężczyznę. Zabiera go do domu i... zakochuje się w nim. Boi się, że podobne uczuciem darzy mężczyznę jej siostra.

sobota, 9 stycznia 2016

Harbinger Down czyli powrót do The Thing Johna Carpentera

Profil Facebookowy Horrrorshow - jarają mnie horrory uznał film Harbinger Down (USA 2015) za najlepszy horror 2015. 

Zaskoczył mnie ten wybór bo o tym filmie wcześniej nawet nie słyszałem. Dlatego postanowiłem obejrzeć. I rozczarowanie. Żadna rewelacja, która by wytłumaczyła taki wybór. Ale jak sobie pomyślałem - o raaany - to rzeczywiście może być hołd złożony The Thing Mistrza Carpentera - stwierdziłem - okej! Mogą mieć racje. Nie jestem wielkim znawcą horrorów, nie jestem w stanie wymienić z głowy jakie filmy grozy weszły w ubiegłym roku na rynek (chociaż pamiętam oczywiście Poltergeist) więc wierzę w to, że ten film był warty wyróżnienia.

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Sinister wraca. I znowu straszy!

Muszę przyznać, że dawno nie oglądałem horroru. I może dlatego kontynuacja Sinister wydała mi się dobrym horrorem i parę razy naprawdę nastraszyła! A może po prostu jest dobrym filmem grozy?

I znowu powracają te filmy grozy. Sceny zabójstw nagrane kamerą. Znowu robią spore wrażenie (chociaż chyba w pierwszej części większe). Już podczas pierwszej sceny podskoczyłem wysoko do góry! A później zdarzyło mi się to kilka razy. Pisałem to już - ale powtórzę - horrory z dziećmi robią na mnie teraz wielkie wrażenie!
W kontynuacji Sinister wraca jeden z bohaterów pierwszej części - były już zastępca szeryfa So & So (James Ransone -  Sinister, Bal maturalny) - przyjaciel głównego bohatera pierwszej części. Już jego paniczny strach przed tym z czym walczy powoduje, że ciary przechodzą podczas oglądania.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga