Mroczne Katakumby

Trzeba przyznać, że ten film (Catacombs USA 2007) robi naprawdę spore wrażenie. Zapewne nie są to oryginalne paryskie katakumby, ale czułem się jakbyśmy przemierzali mroczne podziemia stolicy Francji, gdzie przeniesiono setki laty temu szczątki siedmiu milionów zmarłych. 

Główna bohaterka filmu cierpiąca na depresję Victoria (Shannyn Sossamon znana m.in. z Zjadacza grzechów, seriali Moonlight, Jeździec bez głowy oraz Sinister, Sinister 2, Nieodebrane połączenie, Tamten świat samobójców, Dzień, Pożarci) zostaje zaproszona z USA do Paryża przez swoją siostrę Carolyn (Pink - Rollerball) żeby się rozerwać. Siostra zabiera Victorię na imprezę muzyczną do podziemi Paryża, gdzie miały trafić miliony szczątek paryżan, dla których nie było już miejsca na cmentarzach.

Sinister wraca. I znowu straszy!

Muszę przyznać, że dawno nie oglądałem horroru. I może dlatego kontynuacja Sinister wydała mi się dobrym horrorem i parę razy naprawdę nastraszyła! A może po prostu jest dobrym filmem grozy?

I znowu powracają te filmy grozy. Sceny zabójstw nagrane kamerą. Znowu robią spore wrażenie (chociaż chyba w pierwszej części większe). Już podczas pierwszej sceny podskoczyłem wysoko do góry! A później zdarzyło mi się to kilka razy. Pisałem to już - ale powtórzę - horrory z dziećmi robią na mnie teraz wielkie wrażenie!
W kontynuacji Sinister wraca jeden z bohaterów pierwszej części - były już zastępca szeryfa So & So (James Ransone -  Sinister, Bal maturalny) - przyjaciel głównego bohatera pierwszej części. Już jego paniczny strach przed tym z czym walczy powoduje, że ciary przechodzą podczas oglądania.

Nieodebrane połączenie po amerykańsku

"Nieodebrane połączenie” to kolejna udana amerykańska przeróbka horroru rodem z Azji. Kilkanaście dni temu miałem okazję oglądać rewelacyjne "Oko” . Dobrze by jednak było żeby Amerykanie zaczęli kręcić coś własnego 8-)

Pierwowzór nakręcił w 2003 kontrowersyjny reżyser Takashi Mikke i był rewelacyjny. Natomiast twórcą przeróbki amerykańskiej jest bliżej mi nieznany Francuz Eric Valette. I pierwszy zdecydowanie rywalizację wygrał. No, ale przecież robienie filmów to nie zawody. "Nieodebrane połączenie”  to opowieść o tajemniczych telefonach, które otrzymują nasi bohaterowie od ich zmarłych tragicznie znajomych.

Nieodebrane połączenie, czyli Francuz w USA przerabia Japończyków

Kolejny świetny horror rodem z Azji ma swoją amerykańską wersję. Francuski reżyser przerobił "Nieodebrane połączenie" Takashiego Miike'go. "One Missed Call" ma swoją premierę światową 4 stycznia 2008, a polską 1 lutego 2008.

"Nieodebrane połączenie" to jeden z najlepszych azjatyckich horrorów, które widziałem w tym roku. To opowieść o tym jak młodzi ludzie odbierają informacją, że umrą w ciągu trzech dni.