Nie za wiele jest tych polskich horrorów w historii polskiej kinematografii, dlatego tym bardziej należy docenić te, które nakręcono. Co prawda w ostatnich latach premierę miało sporo rodzimych produkcji, ale w 2008 roku, kiedy premierę miała "Pora mroku" (Polska 2008) Grzegorz Kuczeriszki była to naprawdę rzadkość.
Film opowiada o młodych ludziach, którzy wybierają się na Dolny Śląsk, aby odszukać zaginionego brata swojej koleżanki. Trafiają do opustoszałej fabryki, gdzie jak się okazuje przeprowadzane są tajemnicze eksperymenty na ludziach.