Drugą część (Fritt Vilt II Norwegia 2008) jakoś wcześniej przegapiłem. Ale teraz była okazja obejrzeć ten film i muszę przyznać, że nie jest źle.Naprawdę godna kontynuacja pierwszej części. Akcja rozpoczyna się po przewiezieniu młodej kobiety Jannicke, która jako jedyna przeżyła masakrę w górskim, opuszczonym hotelu Jotunheimen, trafia do szpitala. Policjanci znajdują ciała jej przyjaciół, z którymi wybrała się na narty w góry, w lodowej szczelinie.
Recenzje horrorów, filmów SF, katastroficznych, ale też innych, które oglądam. Chwalę i ostro krytykuję. Bez żadnych skrupułów!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hotel Zła. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hotel Zła. Pokaż wszystkie posty
sobota, 3 grudnia 2011
Hotel zła powraca
Drugą część (Fritt Vilt II Norwegia 2008) jakoś wcześniej przegapiłem. Ale teraz była okazja obejrzeć ten film i muszę przyznać, że nie jest źle.Naprawdę godna kontynuacja pierwszej części. Akcja rozpoczyna się po przewiezieniu młodej kobiety Jannicke, która jako jedyna przeżyła masakrę w górskim, opuszczonym hotelu Jotunheimen, trafia do szpitala. Policjanci znajdują ciała jej przyjaciół, z którymi wybrała się na narty w góry, w lodowej szczelinie.
niedziela, 25 października 2009
Trzeci dzień HorrorFestiwalu 2009
Na pierwszy dzień nie mogłem, na drugi pobiegłem bardzo chętnie, na trzeci mi się nie chciało... Wróciłem dopiero co z wygranego meczu piłkarzy Śląska, zbliżała się walka Adamka z Gołotą, a wspomnienia z piątku nie dopingowały do oglądania kolejnych horrorów.
niedziela, 30 grudnia 2007
Mroczny Hotel Zła
Hotel Zła to jeden z najlepszych horrorów, jakie tego roku widziałem. Norweską produkcję miałem okazję pierwszy raz zobaczyć na Festiwalu Horrorów, teraz wydała go na DVD Carisma.
Reżysera Hotelu Zła Roara Uthauga wcześniej nie znałem. Zresztą teraz patrząc na jego dokonania nie są zbyt duże. No, ale nie w tym rzecz. Piątka młodych ludzi jedzie pojeździć na snowboardach w góry. Wybierają opuszczony stok, gdzie są sami. Zabawa kończy się jednak wypadkiem i jeden ze snowboardzistów łamie nogę. Znajomi transportują go do opuszczonego hotelu, gdzie jak okazuje się, nie działają komórki. Po kilku godzinach spędzonych w hotelu okazuje się, że nie są sami… Zaczynają ginąć pierwsze osoby.
Reżysera Hotelu Zła Roara Uthauga wcześniej nie znałem. Zresztą teraz patrząc na jego dokonania nie są zbyt duże. No, ale nie w tym rzecz. Piątka młodych ludzi jedzie pojeździć na snowboardach w góry. Wybierają opuszczony stok, gdzie są sami. Zabawa kończy się jednak wypadkiem i jeden ze snowboardzistów łamie nogę. Znajomi transportują go do opuszczonego hotelu, gdzie jak okazuje się, nie działają komórki. Po kilku godzinach spędzonych w hotelu okazuje się, że nie są sami… Zaczynają ginąć pierwsze osoby.
Etykiety:
2006,
Carisma,
Cold Prey,
Endre Martin Midtstigen,
Festiwal Horrorów,
Fritt Vilt,
Hallvard Holmen,
Hotel Zła,
Ingrid Bolso Berdal,
Roar Uthaug,
Rolf Kristian Larsen,
Thomas Moldestad,
Viktoria Winge
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Popularne posty
Szukaj na tym blogu
Archiwum bloga
-
►
2023
(180)
- ► października (19)
-
►
2022
(148)
- ► października (12)
-
►
2021
(206)
- ► października (14)
-
►
2020
(228)
- ► października (12)
-
►
2019
(169)
- ► października (17)
-
►
2018
(145)
- ► października (14)
-
►
2017
(55)
- ► października (3)
-
►
2016
(88)
- ► października (10)
-
►
2015
(18)
- ► października (5)
-
►
2014
(16)
- ► października (1)
-
►
2013
(53)
- ► października (6)
-
►
2012
(54)
- ► października (3)
-
►
2011
(70)
- ► października (5)
-
►
2010
(37)
- ► października (2)
-
►
2009
(130)
- ► października (17)
-
►
2008
(174)
- ► października (26)