Lubię polskie seriale, nawet bardzo lubię. Zwykle kiedy mam do wyboru, stawiam na krajową produkcję, co zresztą chyba widać po recenzjach na tym blogu. Ostatnio staram się powtarzać te moje ulubione. A ponieważ chciałem zachęcić do obejrzenia "Czasu honoru" (Polska 2008) Syna, to i sam postanowiłem do niego wrócić.
Głównymi bohaterami serialu są cichociemni żołnierze Związku Walki Zbrojnej - Bronek (Maciej Zakościelny), Michał (Jakub Wesołowski), Władek (Jan Wieczorkowski), Janek (Antoni Pawlicki) i ich dowódca - rotmistrz Konarski (Jan Englert). Zostają zrzuceni w 1941 roku do Polski, gdzie mają pomagać w walce z niemieckim okupantem. Każdy z nich dostaje swoje zadanie, a działać muszą samodzielnie.