wtorek, 11 marca 2025

Diabeł kontra gangsterzy

Lubię takie filmy. Nie będę ukrywał polskie produkcje sensacyjne, thrillery, horrory itd - wszystko to staram się oglądać i zawsze podchodzę do nich z nadzieją. Tak było też w przypadku "Diabła" (Polska 2024). Chciałem już iść na ten film do kina, ale jakoś nie wyszło.

Film opowiada o weteranie elitarnej jednostki GROM Maksie (Eryk Lubos), który po latach służby wraz z psem zaszywa się gdzieś na odludzi. Po śmierci ojca wraca jednak do rodzinnych Tarnowskich Gór na pogrzeb. Szybko okazuje się, że miasteczko, w którym się wychował, stało się areną wojny gangów – skorumpowani notable i lokalni gangsterzy walczą o wpływy, a Maks, wspierany przez dawną dowódczynię (Aleksandra Popławska), zostaje wciągnięty w wir przemocy. Brzmi to jak klasyczna historia "samotnego wilka" w stylu kina lat 80. czy 90. Ale twórcy filmu chyba nie do końca są przekonani, że o to im chodzi. 

Eryk Lubos przygotowywał się do roli przez dwa lata w środowisku wojskowym. Zagrał świetną rolę, chociaż ta jego broda mnie wnerwia 8-) Sceny walk podobno powstawały we współpracy z weteranami GROM, zresztą wypadają nieźle. Zdjęcia Michała Pukowca dobrze oddają surowy, śląski klimat Tarnowskich Gór

"Diabeł" Błażeja Jankowiaka nie jest filmem złym, baaa moim zdaniem jest naprawdę dobry. Dla fanów Eryka Lubosa i filmów akcji może być niezłą rozrywką na piątkowy wieczór. Film możecie zobaczyć m.in. na Amazon Prime.



Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga