Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Paul Wernick. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Paul Wernick. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 9 stycznia 2020

Deadpool wraca. I znowu bawi!

Trzeba przyznać, że Deadpool 2 (USA 2018) to bardzo specyficzny film. To świetna parodia filmów z bohaterami komiksów, znakomita dla widzów znających te produkcje, ale mocno niezrozumiała dla osób, które na tego typu obrazach się nie znają. 

Deadpool (Ryan Reynolds Life, Deadpool, Big Monster on Campus, Blade: Mroczna Trójca, Klucz do wieczności, 6 Underground, Amityville, Pogrzebany, Green Lantern 1, X-Men geneza: Wolverine, R.I.P.D) nie oszczędza nikogo, ani bohaterów innych filmów, ani twórców i aktorów, ani nawet osób zaangażowanych w produkcję jego własnego filmu. Sam zresztą jest współautorem scenariusza.

niedziela, 5 stycznia 2020

Krucjata przeciwko dyktatorowi. Nowy film Michaela Baya

"6 Underground" (USA 2019) to historia o miliarderze, który pozoruje swoją śmierć i dobiera sobie specjalistów do zadań specjalnych (którzy także oficjalnie "umierają") i postanawia walczyć ze złem tego świata. Jako pierwszy na jego celu znajduje się przywódca fikcyjnego państwa, który morduje swoich obywateli, używając do tego gazu bojowego. 

niedziela, 2 kwietnia 2017

Life czyli w oczekiwaniu na nowego Obcego

Kiedy zobaczyłem zwiastun Life (USA 2017) stwierdziłem, że trzeba przerwać czas lenistwa i wybrać się wreszcie do kina. I dobrze zrobiłem. Naprawdę dobry film, który jeszcze bardziej zaostrzył apetyt przed nowym Obcym, który ma premierę już w maju!

Oczywiście bardzo wiele łączy Life z pierwszym Obcym. Znowu mamy ekipę naukowców, która leci w kosmos. I spotyka Obcego. I musi walczyć o życie...

piątek, 6 maja 2016

Deadpool czyli bohater z przymrużeniem oka!

Kina zalane są teraz filmami o komiksowych bohaterach. Trochę strach się wybrać do kina na film o bohaterach z różnych opowieści. Wiem, że Superman i Batman spotkali się na papierowych kartach już dawno temu. Ale po co ja mam się z nimi spotykać?

Może jednak nie ma się co obrażać? Reklamówka kinowa Deadpoola (Kanada, USA 2016) zniechęcała do pójścia na ten film. Jednak się zdecydowałem. I co? Bardzo pozytywne rozczarowanie!

Tim Miller naprawdę dał swojemu bohaterowi sporo poczucia humoru i to ten film ciągnie! Swoją drogą zdumiewa, że człowiek, który miał na koncie jakieś krótkie metraże dostaje taką wysokobudżetową produkcję. Ale akurat to się sprawdziło. Zresztą Millerowi pomagali jako scenarzyści małodoświadczeni: Rhett Reese (Zombieland, Dinozaur) i Paul Wernick (Zombieland). Czyli też bez doświadczenia.

sobota, 5 grudnia 2009

Zombieland: świetna rozrywka

Jest tak jak w zwiastunie. Wesoło, szybko i sympatycznie.

Chyba nikt, kto obejrzał zwiastun, nie ma wątpliwości, że to parodia filmów o zombiakach. Ale oczywiście możemy potraktować go też serio. Nigdy nie wiadomo co się stanie... Więc warto znać zasady, które pozwolą nam na przeżycie w świecie ogarniętym przez żywe trupy. Grubasy zginą pierwsi - cóż kondycja się przyda żeby móc uciec. To, że należy dobijać zombiaków wiadomo, ale dlaczego warto używać w samochodzie pasów i jak bezpiecznie korzystać z toalet - tego na pewno dowiecie się z filmu Zombieland. Dodatkowy plus dla twórców za sceny z domu B. Murraya 8-)

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga