Ciało Stanisława Pyjasa zostało odkryte 7 maja 1977 roku w jednej z kamienic przy ulicy Szewskiej w Krakowie. Oficjalna wersja mówiła o upadku ze schodów pijanego studenta. Jego przyjaciele i krewni twierdzili jednak, że opozycjonista został pobity i zrzucony ze schodów. Sprawcą jego śmierci miał być były bokser wynajęty przez SB, który sam szybko zginął w niewyjaśnionych okolicznościach.
Ostatecznie przyczyn śmierci Stanisława Pyjasa nie udało się ustalić, mimo wszczętego przez IPN kolejnego śledztwa i ekshumacji zwłok. Tyle pokrótce historii (więcej znajdziecie tutaj).Twórcy filmu opowiadają nam o śledztwie prowadzonym przez dziennikarza prywatnej telewizji Jankę Rosę (Redbad Klynstra-Komarnicki) wraz z operatorem Witkiem (Robert Gonera). Dowiadują się oni, z anonimowej taśmy wideo, że senator Makowski (Andrzej Precigs), który ma zostać zatrudniony w kancelarii prezydenta RP był w przeszłości tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Ketman i miał donosić na Stanisława Pyjasa. Dziennikarzy wciąga ten temat i wyjeżdżają do Krakowa, aby ustalić, kto zabił studenta, a kto na niego donosił. Trafiają w świat byłych SB, którzy są teraz bankowcami, właścicielami firm ochroniarskich, a nawet pracownikami Urzędu Ochrony Państwa. Nikomu nie mogą zaufać, każdy próbuje ich oszukać, a wskazywane tropy trafiają na osoby dawno już nieżyjące. Zbieranie materiałów do reportażu staje się coraz bardziej niebezpieczne... Komuś bardzo zależy by dziennikarze nie skończyli swojej pracy.
Świetny, wciągający i poruszający film, jak na produkcję z lat 90. bardzo odważny - jasno wskazujący, że dawni oprawcy opozycji świetnie sobie poradzili po 1989 roku trafiając do biznesu, zarabiając wielkie pieniądze i manipulujący, za pomocą teczek, ludźmi przy władzy. Bardzo dobra muzyka Macieja Zielińskiego, dźwięk, zdjęcia, aktorstwo. Ale nie kwestie techniczne w tym filmie są najważniejsze. Najważniejsza jest opowiedziana historia o tym, co się działo po śmierci Stanisława Pyjasa.
Z tego filmu pochodzi jeden z moich ulubionych utworów (niepunkowych) "Jeśli wiesz co chcę ci powiedzieć" Katarzyny Nosowskiej.
Przy okazji bardzo chcę Wam polecić świetny film dokumentalny "Trzech kumpli", dotyczący śmierci Stanisława Pyjasa, nakręcony w 2008 roku przez Annę Ferens i Ewę Stankiewicz.
Moja ocena: 9/10
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz