środa, 4 grudnia 2024

Klasyczne polskie komedie: C.K. Dezerterzy

Kompletnie już chyba dzisiaj zapomniany film. Kiedyś bawił polską publiczność do łez. Czy ktoś jeszcze ogląda "C.K. Dezerterów" (Polska, Węgry 1985) Janusza Majewskiego ze świetnymi rolami Marka Kondrata, Wojciecha Pokory, Wiktora Zborowskiego czy Krzysztofa Kowalewskiego

Jest rok 1918. Na terenie Węgier stacjonuje oddział wojskowy, w skład którego wchodzą m.in. Polacy z zaboru austriackiego. Nie przykładają się do służby, baaa, można wręcz rzec, że sabotują rozkazy swoich cesarskich dowódców. Interesują ich głównie imprezy, alkohol, seks.

wtorek, 3 grudnia 2024

Klasycze kino ciągle bawi: Ze śmiercią jej do twarzy

Kiedyś takie nazwiska jak Robert Zemeckis gwarantowały dobrą zabawę, a do kina lub do wypożyczalni szło się "na Zameckisa", "po Zameckisa". Takie filmy jak "Ze śmiercią jej do twarzy" (Death Becomes Her USA 1992) bawiły i oglądało się je po wiele razy. 

Z tym filmem mam podobnie, jak z opisywanym niedawno "Sokiem z żuka", nie wiem, czy gdybym obejrzał pierwszy raz teraz to czy przebrnąłbym do końca. A tak, ponieważ widziałem produkcję Zameckisa ze 30 lat temu, to podchodzę do tego filmu z dużym sentymentem. 

niedziela, 1 grudnia 2024

Klasycze kino ciągle bawi: Sok z żuka

Pamiętam, kiedyś ten film bardzo mnie bawił. Sok z żuka (Beetle Juice USA 1988) to jedna z ciekawszych komedii - horrorów lat 80. i 90. Zresztą nazwisko Tima Burtona gwarantuje dobrą zabawę, a świetną rolą dodatkowo popisał się Michael Keaton 

Ciekawe, że po 35 latach kasjerzy z Hollywood policzyli sobie, że nowa wersja tego filmu pozwoli im zarobić kolejne pieniądze. Czy zarobiła tego nie wiem, bo nie śledziłem przychodów po premierze, ale pewnie tak. Magicy potrafią sprzedać niemal wszystko, co kiedyś wzbudzało emocje. Chociaż, chociaż, namawiałem dzieciaki na pójście do kina nowego Beetle Juice, ale jakoś nie wzbudził ich zainteresowania. 

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga