Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Robert Gonera. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Robert Gonera. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 7 grudnia 2025

Kiedy film boli naprawdę. O ponownym spotkaniu z ‘Długiem’”

Są takie filmy, do których wraca się z wahaniem – bo pamięć podpowiada, że bolało. Dług Krzysztofa Krauzego (Polska 1999) jest właśnie takim doświadczeniem. Kiedy włączyłem go ponownie po latach, poczułem to samo uczucie, które towarzyszyło mi za pierwszym razem: narastający ucisk w żołądku, irytującą bezradność i bezsilność, że ta historia wydarzyła się naprawdę. 

To film, który nie starzeje się ani na sekundę. Przeciwnie – z każdym rokiem jego realizm uderza mocniej. Nie ma tu nic z gładkiej opowieści o świecie przestępczym, żadnej sensacyjności, żadnego popisu. Jest za to codzienny strach, sucho podawany jak wyrok.

poniedziałek, 14 sierpnia 2023

Gry uliczne: dziennikarskie śledztwo ws. śmierci Stanisława Pyjasa

To jeden z moich ulubionych filmów. Gry uliczne Krzysztofa Krauzego (Polska 1996) staram się oglądać zawsze jak jest w telewizji. Opowiada o dziennikarzu, który stara się odkryć sprawców zabójstwa młodego opozycjonisty, studenta Stanisława Pyjasa. 

Ciało Stanisława Pyjasa zostało odkryte 7 maja 1977 roku w jednej z kamienic przy ulicy Szewskiej w Krakowie. Oficjalna wersja mówiła o upadku ze schodów pijanego studenta. Jego przyjaciele i krewni twierdzili jednak, że opozycjonista został pobity i zrzucony ze schodów. Sprawcą jego śmierci miał być były bokser wynajęty przez SB, który sam szybko zginął w niewyjaśnionych okolicznościach.

niedziela, 30 sierpnia 2020

Najlepszy polski serial kryminalny: Glina

To zdecydowanie najlepszy polski serial kryminalny. Władysław Pasikowski kręcąc pierwszy sezon Gliny w 2004 roku, był u szczytu formy!  Świetny scenariusz, wciągająca od początku do końca akcja, bardzo dobrzy aktorzy i dobra muzyka. No i przede wszystkim świetne pomysły na odcinki. 

Serial oglądałem kilka razy przed laty, teraz postanowiłem sobie przypomnieć. I w ogóle się nie rozczarowałem, film się nie zestarzał, chociaż oczywiście z przymrużeniem oka ogląda się pościgi za przestępcami prowadzone policyjnym polonezem.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga