Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Will Smith. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Will Smith. Pokaż wszystkie posty

środa, 27 kwietnia 2022

Bliźniak, czyli uważaj na własne klony

Will Smith ma ostatnio problemy, bo wielu się nie spodobało jego zachowanie na oscarowej gali, kiedy to fizycznie skarcił Chrisa Rocka, ale mnie to nie przeszkadza oglądać filmów z tym aktorem, którego zresztą bardzo lubię. Sięgnąłem, więc po dostępnego w Amazon Prime Bliźniaka (Gemini Man Chiny, USA 2019), całkiem sprawnie opowiedzianą historię o rządowym zabójcy na zlecenie, który musi walczyć ze swoim klonem. 

Historia jest prosta i banalna. Henry Brogan (Will Smith - Legion samobójców, Faceci w czerni 1-3, Bardzo dziki zachód, Ja, robot, Jestem legendą, Hancock, 1000 lat po ziemi, Colossus, Dzień Niepodległości, Hancock 2, Bright, Bad Boys for Life, King Richard) działa na zlecenie jednej z rządowych agencji.

poniedziałek, 4 kwietnia 2022

King Richard: Zwycięska rodzina: Jak zrobiły karierę siostry Williams.

O filmie King Richard: Zwycięska rodzina (King Richard USA 2021) dowiedziałem się dzięki temu, że Will Smith, grający w nim główną rolę dostał Oscara. Ponieważ bardzo lubię tego aktora, postanowiliśmy z Żoną obejrzeć w sobotni wieczór ten film. I trzeba przyznać, że historię kariery Sereny i Venus Williams ogląda się z przyjemnością. 

Wcześniej kompletnie się nie zastanawiałem, jakie były początki kariery słynnych tenisistek, bo też zbytnio się tym sportem nie interesuję. Kojarzy mi się on z "pyk... .... ... ... pyk... ... ... ... pyk... ..." itd.

środa, 1 grudnia 2021

Bad Boys For Life: Twardziele na emeryturze

Lubię od czasu do czasu zobaczyć jakąś sensację, sceptycznie, podchodziłem do kontynuacji Bad Boy sprzed lat, ale ostatecznie zdecydowałem się, na zobaczenie trzeciej części - Bad Boy For Life (USA 2020). Obciachu nie było, trochę nudno, ale cieszy, że główni bohaterowie mają duży dystans do siebie i nie traktują siebie po latach zbyt poważnie. 

Film rozpoczyna się od ucieczki Isabel Aretas (Kate del Castillo - Visitantes) - baronowej meksykańskiego kartelu narkotykowego, a raczej żony zabitego barona, z więzienia. Kobieta jest żądna zemsty i zleca swojemu synowi Armando (Jacob Scipio) przejęcie interesów ojca i zabicie wszystkich tych, którzy przyczynili się do jego śmierci oraz jej uwięzienia.

środa, 25 sierpnia 2021

Dzień niepodległości. Archaiczne kino SF, ale ogląda się!

Dzień niepodległości (Independence Day USA 1996) oglądałem pierwszy raz w latach 90. i wtedy bardzo mi się podobał. Później nie było okazji na powtórkę, a ostatnio Syn chciał obejrzeć coś fajnego, w telewizji akurat było i zdecydowaliśmy się na seans. 

Opowieść o kosmitach atakujących Ziemię i ludziach desperacko jej broniących bardzo się Filipowi spodobała, mnie trochę mniej, ale także, chociaż, trudno było nie zauważyć, że film jest już bardzo archaiczny. Jednak na rok 1996 była to naprawdę imponująca superprodukcja, która robiła wielkie wrażenie.

czwartek, 9 sierpnia 2018

Legion samobójców ratuje świat

Kiedy zabraknie Supermana i Batmana kto będzie ratował świat?! W filmie "Legion samobójców" (Suicide Squad Kanada, USA 2016) Stany Zjednoczone były przygotowane na taką sytuację, w lochach siedzieli złoczyńcy z nadnaturalnymi zdolnościami. Mają jasny cel - muszę uratować ludzkość, albo sami stracą życie.

Specyficzną grupę AntyAvengersów stworzyła Amanda Waller (Viola Davis - Piękne istoty, Solaris, Gra Endera, Andromeda znaczy śmierć).

wtorek, 23 stycznia 2018

Bright: człowiek i ork walczą o przyszłość świata

Naprawdę dobry prezent zrobił nam Netflix przed świętami. Gdyby jeszcze końcówka filmu (Bright USA 2017) była inna to film był uznał za niezwykle udany!

Dwaj policjanci - człowiek i ork zdani są na wspólną służbę. Scott Ward (w tej roli mój ulubiony aktor Will Smith - Faceci w czerni 1-3, Dzień niepodległości, Bardzo dziki zachód, Ja, robot, Jestem legendą, Hancock, 1000 lat po ziemi, Colossus, Hancock 2, Legion samobójców) musi służyć z wykluczonym ze swojej rasy orkiem Nickiem Jakoby (Joel Edgerton - Coś, Exodus: Bogowie i królowie, To przychodzi po zmroku, Zabójczy szept, Gwiezdne wojny 3: Zemsta Sithów, Gwiezdne wojny 2: atak klonów, Midnight Special). Musi, bo nie chce.

poniedziałek, 11 listopada 2013

1000 lat po Ziemi. Czy taka czeka nas przyszłość?

To jeden z tych filmów, które trzeba zobaczyć w kinie. Dobre efekty specjalne warte są zobaczenia na dużym ekranie. 

Nie wiem, czemu ale ja uwielbiam Willa Smitha (Faceci w czerni 1-3, Dzień niepodległości, Bardzo dziki zachód, Ja, robot, Jestem legendą, Hancock), który gra w tym filmie (After Earth USA 2013) główną rolę. Tym razem gra generała, który tysiąc lat po zagładzie Ziemi, szkoli żołnierzy do walki z obcymi formami życia. Korzysta z "niewidzialności", którą daje mu kompletny brak strachu. W swoją ostatnią misję zabiera syna (Jaden Smith - Dzień, w którym zatrzymała się ziemia). Ich statek rozbija się właśnie na Ziemi, a generał zostaje ciężko ranny. Ocalić może go tylko syn, który rusza w wyprawę po wrogim terenie.

piątek, 1 marca 2013

Faceci w czerni chronią Ziemię po raz trzeci!

Faceci w czerni 3 (Men in Black 3 USA 2012 ) to oczywiście nie horror, ale czy to jest powód by o tym filmie nie pisać? A nawet jakby zbyt dużo nie pisać to i tak warto na pewno zobaczyć. Najlepiej w kinie!

Reżyser Barry Sonnefeld (Rodzina Addamsów 1-2, Faceci w czerni 1-3, Bardzo dziki zachód) i scenarzysta Etan Cohen postanowili nie zmieniać tego co się dobrze sprzedawało wcześniej. Mamy więc tych samych co zawsze agentów: J (Will Smith - Faceci w czerni 1-3, Dzień niepodległości, Bardzo dziki zachód, Ja, robot, Jestem legendą, Hancock) i K (Tommy Lee Jones - Oczy Laury Mars, Wschód Czarnego Księżyca, Batman Forever, Faceci w czerni 1-3, Wulkan, Kosmiczni kowboje) walczą z obcymi. Ich przeciwnikiem jest teraz przede wszystkim Boris Bestia (Jemaine Clement - Diagnosis: Death).

niedziela, 27 lipca 2008

Hancock, czyli jak superbohater zmienia wizerunek

Hancock, co prawda nie jest horrorem, ale myślę, że warto wspomnieć o nim. Choć pewnie wielu uzna go za kolejną prymitywną historyjkę rodem z Hollywood.

Niektórzy moi znajomi mówią, że nie warto mnie pytać o filmy, bo mi się wszystko podoba. Rzeczywiście coś w tym jest... Hancock to superbohater, specyficzny superbohater - arogant, pijus i wandal, którego nikt nie lubi a większość nazywa "dupkiem”. Kiedy leci ratować ludzi wpada w ptaki, mało co nie zderza się z samolotem, popija sobie whisky i niszczy budynki. Lądując powoduje zaś wielką dziurę.

czwartek, 3 lipca 2008

Jestem Legendą - wersja alternatywna

O filmie "Jestem Legendą” pisałem sporo w styczniu. Teraz jednak wracam do tego filmu, bo jestem pod wrażeniem wersji z alternatywnym zakończeniem. Można je obejrzeć w wydaniu dwupłytowym, które znalazło się w eleganckim, metalowym boxie.


Oczywiście nie napiszę Wam, jaka jest alternatywna wersja, musicie ją koniecznie zobaczyć sami. Ta wersja filmu jest o cztery minuty dłuższa od kinowej i jak pisze wydawca – BEZ CENZURY. Ale jakoś nie rzuciło mi się w oczy coś szczególnego, czego by nie było w kinie. Dodatkowo na płytach można zobaczyć cztery anonimowe filmy, dokument o powstawaniu filmu i ostrzeżenie przed eksperymentami naukowymi. 

piątek, 21 marca 2008

Książka, na podstawie której powstał kultowy horror SF!

Książka "Jestem legendą" Richarda Mathesona jest równie dobra jak najnowsza jej ekranizacja z Willem Smithem. Nie kończy się jednak tak optymistycznie...

Książka została napisana w 1954 roku, nic więc dziwnego, że twórcy filmu (moja recenzja tutaj) musieli historię podrasować.
Wiele jest także różnic w samej historii, nie chce za wiele zdradzać, żeby nie psuć Wam dobrej zabawy. Wspomnę, więc tylko o kilku - w książce oczywiste jest, że zmutowane stwory to po prostu wampiry (nasz bohater walczy z nimi za pomocą czosnku i drewnianych kołków 8-) ), Robertowi Neville nie towarzyszy tu od początku pies, pojawia się on tylko na chwilę by szybko umrzeć.

sobota, 12 stycznia 2008

Jestem Legendą

"Jestem Legendą" to jeden z najlepszych filmów, jakie ostatnio widziałem. Co prawda typowo amerykański, ale ma taki klimat, że siedzi się do ostatnich napisów z zapartym tchem. A wszystko podlane odrobiną muzyki mistrza Boba Marleya.

Niektóre sceny są przerażające – bezludny Nowy Jork, pełen samochodów, zniszczonych budynków, sceny zamykania miasta, aż ciarki przechodzą… I jeszcze nadawany w przestrzeń komunikat:

piątek, 28 grudnia 2007

Obcy kontra Predator po raz drugi!

Dziś premiera oczekiwanej od kilkunastu miesięcy kontynuacji filmu Obcy kontra Predator. Zapowiada się naprawdę smakowicie!

Tym razem akcja filmu dzieje się w małym miasteczku. Tam zmierzą się bohaterowie dwóch klasyków cyklów horrorów - Aliens i Predator. Pojawi się też nowy twór - hybryda Predalien. Ludzkości bronić będzie Predator. Film wyreżyserowali dwaj debiutanci - Greg i Colin Strausowie. Wcześniej pracowali przy produkcji 300, X-Mena 3 czy Fantastycznej Czwórki.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga