Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Judd Hirsch. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Judd Hirsch. Pokaż wszystkie posty

środa, 25 sierpnia 2021

Dzień niepodległości. Archaiczne kino SF, ale ogląda się!

Dzień niepodległości (Independence Day USA 1996) oglądałem pierwszy raz w latach 90. i wtedy bardzo mi się podobał. Później nie było okazji na powtórkę, a ostatnio Syn chciał obejrzeć coś fajnego, w telewizji akurat było i zdecydowaliśmy się na seans. 

Opowieść o kosmitach atakujących Ziemię i ludziach desperacko jej broniących bardzo się Filipowi spodobała, mnie trochę mniej, ale także, chociaż, trudno było nie zauważyć, że film jest już bardzo archaiczny. Jednak na rok 1996 była to naprawdę imponująca superprodukcja, która robiła wielkie wrażenie.

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Rekinado 2 czyli drugie ugryzienie

Rekinado (Sharknado 2: The Second One) powraca i to w formie naprawdę dorównującej Rekinado 1, o którym pisałem ponad miesiąc temu. Tym razem (jeszcze silniejsze) tornado, a nawet tornada z morderczymi rekinami atakuje Nowy Jork. Aż się boję co będzie w trzeciej, a później w czwartej części. A ich obejrzenia na pewno sobie nie odmówię 8-).

Znowu naszym bohaterem jest Fin Shepard (Ian Ziering - Rekinado, Rekinado 3, Rekinado 4, Lawalantula, Aztecki tyranozaur, Pranie mózgów, Rekinado 5) i jego była żona April (Tara Reid - znana przede wszystkim z American Pie, ale także Rekinado, Rekinado 3, Rekinado 4, Sharknado 5, Żmije, Incubus, Alone in the Dark: Wyspa cieni, Kruk 4, Powrót do miasteczka Salem).

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga