Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Brian Tyree Henry. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Brian Tyree Henry. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 25 stycznia 2022

Godzilla vs. Kong. Pierwsza godzilla obejrzana z dzieciakami!

Filmy z Godzillami oglądam od lat 70. Dzięki pracy ojca w kinie w Jastrzębiu Zdroju miałem okazję zobaczyć Powrót Mechagodzilli albo Ebirach potwór z głębin. A może to była Godzilla kontra gigan? Nie pamiętam już, który to był film i czy to na pewno były lata 70., a nie już 80.? Natomiast dobrze pamiętam walki Godzilli i jej przeciwników, które rysowałem godzinami na kartkach papieru. 

Godzinami, dniami, tygodniami itd. Atrakcji za wiele nie było, no może poza jeszcze gra w kapsle, którą pamiętają pewnie tylko ludzie z rocznika 70. i wcześniejszych, chociaż ostatnio widziałem chyba jakąś planszówkę opartą na grę w kapsle, ale dotyczącą piłki nożnej a nie kolarstwa.

niedziela, 4 października 2020

Powrót Laleczki!

Child's Play (Francja, Kanada, USA 2019) wraca po latach w niezłej formie. Pamiętam, jak przed laty w napięciu czekałem na kolejne części horroru o morderczej lalce Chucky. Teraz niespodziewanie wraca i znowu bawi! 

Laleczka Buddie znowu podbija serce dzieciaków, stając się często jedynym ich przyjacielem. Tymczasem, w jednej z azjatyckich fabryk produkujących tę zabawkę pracownik, źle traktowany i wykorzystywany przez swojego przełożonego, a pewnego dnia zwolniony, zdejmuje wszelkie ograniczenia, co doprowadza do tego, że lalki mogą używać wulgaryzmów, przemocy i nie słuchają swoich właścicieli, a następnie popełnia samobójstwo.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga