Filmy z Godzillami oglądam od lat 70. Dzięki pracy ojca w kinie w Jastrzębiu Zdroju miałem okazję zobaczyć Powrót Mechagodzilli albo Ebirach potwór z głębin. A może to była Godzilla kontra gigan? Nie pamiętam już, który to był film i czy to na pewno były lata 70., a nie już 80.? Natomiast dobrze pamiętam walki Godzilli i jej przeciwników, które rysowałem godzinami na kartkach papieru.
Godzinami, dniami, tygodniami itd. Atrakcji za wiele nie było, no może poza jeszcze gra w kapsle, którą pamiętają pewnie tylko ludzie z rocznika 70. i wcześniejszych, chociaż ostatnio widziałem chyba jakąś planszówkę opartą na grę w kapsle, ale dotyczącą piłki nożnej a nie kolarstwa.