To kolejny film, który moje Dzieciaki chciały zobaczyć w kinie. I akurat produkcji Kosmiczny mecz: Nowa era (Space Jam: A New Legacy USA 2021) seans na dużym ekranie dobrze by zrobił. Nie było źle, ale ten film to głównie efekty specjalne.
Film Malcolma D. Lee (Straszny film 5) stworzono właściwie chyba tylko po to, by słynny koszykarz NBA LeBron James zagrał siebie samego. No cóż - scenarzyści Tony Rettenmaier i Keenan Coogler pozwolili mu na to, wymyślając historię o słynnym koszykarzu, który nie bardzo może się dogadać ze swoim synem (Cedric Joe), ale ostatecznie musi stanąć do walki o rodzinę z demoniczną sztuczną inteligencją nazywaną Al G. Rhythm (Don Cheadle - cykl Iron Man, cykl Avengers, Doktor Strange, Kapitan Ameryka: wojna bohaterów, Misja na Marsa, Wulkan, Człowiek meteor).