piątek, 22 kwietnia 2022

Wiedźmy chcą zamienić wszystkie dzieci w myszy! (Może i dobrze 8-))

Święta Wielkiej Nocy to była dobra okazja do obejrzenia z dzieciakami czegoś z działki "kino familijne". Trafiło na "Wiedźmy" (The Witches USA 2020) Roberta Zemeckisa. Nazwisko reżysera wydawałoby się, że gwarantuje dobrą rozrywkę, ale niestety nie tym razem. 

Robert Zemeckis to twórca między innymi filmów: Beowulf, Powrót do przyszłości 1-3, Kontakt, Opowieść wigilijna, Express polarny, Co kryje prawda, Ze śmiercią jej do twarzy, Opowieści z krypty, Niesamowite historie. Sami widzicie, wybranie jego filmu wydawałoby się strzałem w dziesiątkę.

Wiedźmy to remake filmu z 1990 roku. Niestety niezbyt udana, lekko nudnawa, a co gorsze dla moich dzieciaków (8 i 10 lat) trochę straszna. Sam nie wiem, może rzeczywiście. Uśmiech głównej wiedźmy (Anne Hathaway - Monstrum, Interstellar, Mroczny rycerz powstaje, Ocaleni) - wydaje się iście demoniczny. 

Kilka zdań o treści. Młody, osierocony chłopiec Bruno trafia do Babci (Octavia Spencer - Ma,Kształt wody, Chata, Seria Niezgodna: Wierna, Zbuntowana, Snowpierce: arka przyszłości, Wrota do piekieł, Halloween 2, Spider-Man, Puls ). Pewnego dnia w sklepie spotyka wiedźmę, w zasadzie nie zwykłą wiedźmę - najważniejszą z wiedźm - Jej Wysokość Wiedźmę. Babcia chce go ochronić przed jej urokiem i wspólnie wyjeżdżają do pewnego hotelu. Mają jednak pecha - akurat w tym hotelu do którego przyjechały swój zjazd zaplanowały wiedźmy! A Jej Wysokość Wiedźma planuje zamienienie wszystkich dzieci w.. myszy!

Oczywiście nie będzie to łatwe, naprzeciwko wiedźm staną Bruno i jego przyjaciele. Sami możecie się domyślić, że walka będzie zacięta. I tak rzeczywiście jest! 

Film powstał na podstawie popularnej powieści Roalda Dahla

Moja ocena 5/10 


 

Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga