To jeden z moich ulubionych filmów. Kiedy tylko nadarzy się okazja staram się go obejrzeć.
Kto nie zna Ducha Tobe Hoopera?! Nie będę pisał o jego treści. Film, wyprodukowany przez Stevena Spielberga, miał jeszcze dwie, mniej udane kontynuacje. Wszyscy jednak niewątpliwie zapamiętali najbardziej pierwszą część, która weszła na ekrany w 1982 roku a więc aż 27 lat temu!!!!! I nic się nie zestarzała. Oczywiście widać po okularach czy fryzurach głównych bohaterów, że ma już swoje lata. Także efekty specjalne nie robią już na nikim zbytniego wrażenia. Ale klimat filmu znakomity! Nawet zastanawiałem się czy ktoś nie skusi się na nakręcenie nowej wersji.