O tym filmie nie ma, co się rozpisywać. Omijajcie go z daleka i nie dajcie się nabrać na zachęty. Strasznie słaby film, w którym występuje roztyty S. Baldwin (i to chyba jego najsłabszy film).
Szef bazy wojskowej zostaje poddany działaniu ciemnej materii i zyskuje wielką moc. Błeeee!
Szef bazy wojskowej zostaje poddany działaniu ciemnej materii i zyskuje wielką moc. Błeeee!