Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Scott Speedman. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Scott Speedman. Pokaż wszystkie posty

piątek, 8 sierpnia 2025

"Nie otwieraj" — horror, który zapomniał być straszny

Zdarzają się filmy, które nie są złe — są po prostu… niepotrzebne. Nie otwieraj: Cellar Door (2024, USA) to właśnie taki przypadek. Horror, który przez cały seans próbuje wmówić widzowi, że ma coś do powiedzenia, podczas gdy jego jedyną ambicją wydaje się być odklepanie klisz z katalogu "straszymy po kosztach”. 

Para młodych ludzi, po osobistej tragedii, przeprowadza się do przestronnego domu pod miastem. Nowi właściciele dostają "dom marzeń”, ale z jednym dziwnym warunkiem — piwnica musi pozostać zamknięta. W miarę jak para próbuje poukładać życie na nowo, na powierzchnię wychodzą sekrety, napięcia i wydarzenia, które wystawiają ich relację oraz moralne wybory na próbę. 

poniedziałek, 2 marca 2009

Wampiry kontra Lykany część II

W Underworld Ewolucja wraca piękna wojowniczka Selena (w tej roli Kate Beckinsale). Co prawda film ten powstał już trzy lata temu, ale dopiero w sobotę, dzięki TVP 1 miałem okazję go zobaczyć.

O trzeciej części tej serii pisałem niedawno (czytaj tutaj). Naprawdę ogląda się ją świetnie. Ale wcale nie gorzej ogląda się Underworld 2. Świetnie efekty specjalne, wciągająca fabuła, mroczny klimat powodują, że ogląda się ten film z przyjemnością do samego końca. I ta smakowita, ubrana w czarny, obcisły strój Kate!

środa, 1 października 2008

Nieznajomi naprawdę przerażają!

Ten film Ian (poczytaj jego recenzję) zachwalał mi od ponad tygodnia. Jest niezmiernie krytyczny, więc szykowałem się na coś naprawdę niesamowitego. I rzeczywiście Nieznajomi naprawdę przerażają!


Już sam zwiastun robi niesamowite wrażenie. A film naprawdę przeraża i (co rzadko mi się zdarza, że piszę) po prostu fizycznie męczy. Młodzi ludzie jadą do domu po tym jak kobieta odrzuca zaręczyny swojego partnera. Atmosfera już jest nie najlepsza. A później już tylko jest coraz gorzej i gorzej. Dodatkowe wrażenie robi to, że z początkowych napisów wynika, że film oparty jest na faktach.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga