Immortals (USA 2011) oczywiście powstał w technice HD, ale w telewizorze już tego nie widać. I dobrze bo nie przepadam za 3D. Oczy bolą, a efekty nie robią takiego wrażenia jak zapewne chcą twórcy. Film wyreżyserował Tarsem Singh (znany z Celi, Królewny Śnieżki i Westworld), a wyreżyserowali Vlas i Charley Parlapanides.
I znowu ludzie muszą stanąć w walce o swoją przyszłość. Grozi im zagłada bo zły król Hyperion (w tej roli świetny Mickey Rourke - Zamroczenie, Harry Angel, Zabójcze karaluchy, Sin City - miasto grzechu, Iron Man 2) postanawia obudzić Tytanów i zemścić się na bogach, którzy nie uratowali jego rodziny.