Westworld (USA 2016) to podobno jeden z najlepszych serialów HBO, nie miałem okazji do tej pory tej produkcji obejrzeć, wreszcie się zdecydowałem i jestem skonsternowany. Z jednej strony, ciekawy, intrygujący, wciągający, a z drugiej strony jednak lekko nudnawy. Odnoszę wrażenie, że można było tę fabułę zmieścić w sześciu godzinnych odcinkach.
Film opowiada o futurystycznym parku rozrywki w stylu westernowym, w którym "normalni" ludzie, mogą się zabawić. Zabawić w specyficzny sposób - zabić, zgwałcić, prześladować, znęcać się, albo "pobawić" się w wojnę.