Pokazywanie postów oznaczonych etykietą John Candy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą John Candy. Pokaż wszystkie posty

sobota, 6 września 2025

Heavy Metal – animowana antologia, która dziś bardziej męczy niż wciąga

Są takie seanse w warszawskim Iluzjonie, które dają więcej pytań niż satysfakcji. Kilka dni temu zobaczyłem Heavy Metal – animowaną antologię (USA, Kanada 1981), reklamowaną swego czasu jako "przełomowy film dla dorosłych”. I muszę przyznać: zamiast wielkich emocji miałem raczej mieszane uczucia.

Film składa się z kilku luźno powiązanych nowelek, których spoiwem jest zielona kula Lok-Nar – symbol wszechobecnego zła. W teorii miała to być podróż przez różne światy science fiction i fantasy, z elementami erotyki, przemocy i czarnego humoru. W praktyce: wyszła trochę chaotyczna składanka, w której narracja szybko się rozmywa. Głównym producentem i inicjatorem projektu był Ivan Reitman (Pogromcy duchów).

wtorek, 4 stycznia 2022

Kultowe filmy: Kevin sam w domu

Kevin sam w domu (Home Alone USA 1990) to niewątpliwie w Polsce jeden z najważniejszych filmów w historii kina. Chyba nikt już nie wyobraża sobie świąt bez tego filmu, do którego w Polsce prawa ma Polsat. Kiedy kilka (kilkanaście?) lat temu stacja zrezygnowała z emisji, niemal doszło do protestów społecznych 8-)

Tym razem nie udało się nam zobaczyć przygód Kevina (Macaulay Culkin - Synalek, American Horror Story: Podwójny seans), samego w domu w Wigilię, ponieważ po raz pierwszy z dzieciakami wybraliśmy się na godz. 21:00 na Pasterkę. Na szczęście w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia Polsat zafundował nam powtórkę.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga