Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ashley Jensen. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ashley Jensen. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 20 lutego 2022

After Life sezon 3: finał

Bardzo dobre zakończenie trzysezonowego serialu After Life. Trzeci sezon (Wielka Brytania 2022) naprawdę świetnie bawi, ale też wzrusza. Były sceny, podczas których zaśmiewałem się do łez. 

Oglądanie tego serialu zostawiliśmy sobie z Żoną na rocznicowy wyjazd do Lizbony. Błyskawicznie, w  dwa wieczory rozprawiliśmy się z ostatnim sezonem (tak przynajmniej jest zapowiadany). No ale co to jest sześć odcinków, z których każdy ma około 30 min.

czwartek, 30 kwietnia 2020

After Life powraca. Znowu smutno - radosny, ale chyba nudniejszy

To jeden z tych seriali, na kontynuację, którego czekałem z dużym niepokojem. Pierwszy sezon After Life (czytaj recenzję) chyba był kompletny i nie powinno się go ciągnąć dalej. Oglądając na Netflix tegoroczny, drugi sezon trochę się nudziłem.

środa, 5 lutego 2020

After Life. Krótki serial o życiu po śmierci żony

Znajomy polecił ten serial więc postanowiłem z Żoną obejrzeć. Sześć krótkich odcinków po niecałe 30 min. After Life (Wielka Brytania 2019). Gorzkich, pełnych smutku, ale i radosnych chwil. Generalnie jednak bardzo smutny i depresyjny.

Tony (Ricky Gervais - oprócz głównej roli także reżyser i scenarzysta) jest dziennikarzem w małej miejscowości. Cierpi po śmierci żony. Codziennie ogląda nagranie wideo, w którym Lisa (Kerry Godliman) przygotowuje go do swojej śmierci. Stara się zniechęcić do siebie wszystkich znajomych, twierdząc, że chce popełnić samobójstwo, bo nic dobrego go już nie czeka. Źle mówi o swojej pracy i krytykuje współpracowników.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga