Prawdziwy festiwal Egzorcysty zaliczyłem ostatnio. Po obejrzeniu dokumentu o pierwszej części z 1973 - Leap of Faith (czytaj recenzję), powtórzyłem pierwszą część (czytaj recenzję), a następnie dawno nie oglądanego Egzorcystę 3 (The Exorcist III USA 1990). Film Williama Petera Blatty'ego (Egzorcysta, Egzorcysta 2), autora książki "Egzorcysta", którą zresztą ostatnio miałem okazję znowu sobie kupić, przed laty mnie nie zachwycił. Tym razem podobał się znacznie bardziej.
Recenzje horrorów, filmów SF, katastroficznych, ale też innych, które oglądam. Chwalę i ostro krytykuję. Bez żadnych skrupułów!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ed Flanders. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ed Flanders. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 19 stycznia 2021
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
Popularne posty
Szukaj na tym blogu
Archiwum bloga
-
▼
2025
(94)
-
▼
października
(7)
- Dzikość: dobry thriller w pięknych okolicznościach...
- "Lęk pierwotny": gdy prawda staje się narzędziem z...
- Vabank – polski film, który się nie starzeje
- Pasikowski wraca do gry. "Zamach na papieża" to św...
- Repo Man – punkowy western o bezsensie życia
- "Kiler-ów 2-óch” – czyli jak sequel zabił powagę p...
- "Bagno" Przemysława Piotrowskiego – kryminał, w kt...
-
▼
października
(7)
-
►
2024
(134)
- ► października (12)
-
►
2023
(180)
- ► października (19)
-
►
2022
(148)
- ► października (12)
-
►
2021
(206)
- ► października (14)
-
►
2020
(228)
- ► października (12)
-
►
2019
(169)
- ► października (17)
-
►
2018
(145)
- ► października (14)
-
►
2017
(55)
- ► października (3)
-
►
2016
(88)
- ► października (10)
-
►
2015
(18)
- ► października (5)
-
►
2014
(16)
- ► października (1)
-
►
2013
(53)
- ► października (6)
-
►
2012
(54)
- ► października (3)
-
►
2011
(70)
- ► października (5)
-
►
2010
(37)
- ► października (2)
-
►
2009
(130)
- ► października (17)
-
►
2008
(174)
- ► października (26)