Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gabriela Muskała. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gabriela Muskała. Pokaż wszystkie posty

sobota, 17 sierpnia 2024

Polskie komedie kryminalne: Spadek

Niestety kompletnie nieudana nowa polska produkcja w katalogu Netflix. Nie wiem, skąd się to bierze ale w thrillery umieją nieźle, w horrory też, a w komedie jest cieniutko. Film "Spadek" (Polska 2024) oglądałem ze sporym zażenowaniem, mimo, że twórcom udało się zgromadzić kilku znanych aktorów.

Spora grupa nie za bardzo lubiących się krewnych zostaje zaproszona przez zmarłego rzekomo wuja, aby rozliczyć spadek. Okazuje się jednak, że stryj żyje, co prawda przez chwilę, bo ostatecznie umiera, a na jego krewnych czeka rozwiązanie szeregu zagadek, by zyskać spadek w postaci patentów.

poniedziałek, 13 czerwca 2022

Krime Story. Love Story - Żen Story

No niestety. Mimo, że bardzo lubię polskie filmy, to są jednak tytuły, których nie mogę przetrawić. Tak właśnie było z "Krime Story. Love Story" (Polska 2022). Opowieść o dwóch gangsterach, którzy napadają na biznesmena i rabują mu duże pieniądze, zdecydowanie nie przekonywuje...

Czasami brutalnie, wulgarnie, zabita kobieta w ciąży, seryjny morderca, a czasami komediowo, baa romantycznie. W to wszystko wciśnięci byli oficerowie WSI. Lubię mieszankę stylów, ale tutaj wygląda jakby reżyser Michał Węgrzyn (Gierek, Proceder) nie wiedział jaką konwencję wybrać i zagubił się we mgle. I to mi się nie podobało.

wtorek, 24 marca 2020

W lesie dziś nie zaśnie nikt. Jedna z niewielu pozytywnych recenzji

Spodziewałem się sporego hejtu po premierze najnowszego polskiego horroru, ale chyba nie aż takiego. Nie zdziwię się jeżeli po filmie "W lesie dziś nie zaśnie nikt" (Polska 2020) szybko nie znajdzie się ktoś kto będzie chciał nakręcić w naszym kraju film grozy. 

Zacznijmy od gratulacji dla reżysera Bartosza M. Kowalskiego który zdecydował się nakręcić w Polsce horror. W pisaniu pomagali mu Mirella Zaradkiewicz i Jan Kwieciński. Naprawdę szacun za odwagę. Od dawna, to znaczy od czasów Demona Marcian Wrony z 2015 roku (czytaj recenzję) nikt tego nie zrobił.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga