Powstaje coraz więcej polskich horrorów i to bardzo cieszy. Tym razem Netflix, tuż przed Halloween zaproponował film "Ostatnia wieczerza" (Polska 2022), naprawdę dobra produkcję satanistyczną.
Reżyserem i współscenarzystą (wraz z Mirellą Zaradkiewicz) jest Bartosz M. Kowalski, znany do tej pory z filmów: W lesie dziś nie zaśnie nikt, W lesie dziś nie zaśnie nikt 2, Krwawe zacisze, Plac zabaw). Tym razem jednak zamiast krwawego slashera, jak rok i dwa lata temu, proponuje nam klimatyczne kino satanistyczne, znowu bardzo dobrze zrobione, z fajną fabuła, które naprawdę robi wrażenie, z końcówką, która mnie zaskoczyła, bo spodziewałem się zupełnie innej.