Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bartosz M. Kowalski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bartosz M. Kowalski. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 3 listopada 2022

Ostatnia wieczerza. Nowy polski horror

Powstaje coraz więcej polskich horrorów i to bardzo cieszy. Tym razem Netflix, tuż przed Halloween zaproponował film "Ostatnia wieczerza" (Polska 2022), naprawdę dobra produkcję satanistyczną. 

Reżyserem i współscenarzystą (wraz z Mirellą Zaradkiewicz) jest Bartosz M. Kowalski, znany do tej pory z filmów: W lesie dziś nie zaśnie nikt, W lesie dziś nie zaśnie nikt 2, Krwawe zacisze, Plac zabaw). Tym razem jednak zamiast krwawego slashera, jak rok i dwa lata temu, proponuje nam klimatyczne kino satanistyczne, znowu bardzo dobrze zrobione, z fajną fabuła, które naprawdę robi wrażenie, z końcówką, która mnie zaskoczyła, bo spodziewałem się zupełnie innej. 

czwartek, 28 października 2021

Czy warto zobaczyć "W lesie dziś nie zaśnie nikt 2"?

Pierwsza część filmu "W lesie dziś nie zaśnie nikt" (czytaj recenzję) bardzo mi się spodobała. To był naprawdę dobry polski slasher. Na kontynuację więc czekałem z niecierpliwością. Film miał premierę wczoraj, wieczorem więc zrobiłem sobie seans. I co? Byłem trochę skonsternowany. "W lesie dziś nie zaśnie nikt 2" trochę mi się podobał, a trochę nie... Dlaczego?

Już pierwsza scena filmu Bartosza M. Kowalskiego (W lesie dziś nie zaśnie nikt, Krwawe zacisze, Plac zabaw), który scenariusz napisał wraz z Mirellą Zaradkiewicz (W lesie dziś nie zaśnie nikt, Krwawe zacisze, ), mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła - na balu wampirów w stylu gotyckim pojawia się amerykański gliniarz, najwyraźniej ma uratować młodą kobietę, zabija ze strzelby krwiopijców, a gdy jeden z nich staje przed nim machając mieczem zabija go z pistoletu.

wtorek, 24 marca 2020

W lesie dziś nie zaśnie nikt. Jedna z niewielu pozytywnych recenzji

Spodziewałem się sporego hejtu po premierze najnowszego polskiego horroru, ale chyba nie aż takiego. Nie zdziwię się jeżeli po filmie "W lesie dziś nie zaśnie nikt" (Polska 2020) szybko nie znajdzie się ktoś kto będzie chciał nakręcić w naszym kraju film grozy. 

Zacznijmy od gratulacji dla reżysera Bartosza M. Kowalskiego który zdecydował się nakręcić w Polsce horror. W pisaniu pomagali mu Mirella Zaradkiewicz i Jan Kwieciński. Naprawdę szacun za odwagę. Od dawna, to znaczy od czasów Demona Marcian Wrony z 2015 roku (czytaj recenzję) nikt tego nie zrobił.

niedziela, 13 stycznia 2019

Krwawe Zacisze. Ciekawa polska nowela filmowa

Polacy też kręcą krótkie horrory. Na zlecenie platformy Showmax powstał 15-minutowy filmik Zacisze (Polska 2017) Bartosza M. Kowalskiego (ma na koncie też krótkometrażowy, nakręcony we Francji, horror Jingle Bell fever). 

W dużym skrócie: skłócone małżeństwo z dziećmi przyjeżdża camperem na leśny kamping, gdzie ma spędzić wakacje. Zaskakuje ich opuszczony teren, opuszczone namioty i przyczepa kempingowa. W pewnym momencie gubią się gdzieś dzieci, a ich matka Aśka (Iwona Wszołkówna) znajduje w głowie odciętą głowę! Razem z mężem Mariuszem (Piotr Cyrwus) wyruszają na poszukiwania.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga