Niestety "Wstrząsy 5: Więzy krwi" (Tremors 5: Bloodlines USA 2015) są dowodem na to, że pewne filmy nie powinny mieć kontynuacji. Pierwsza część była bardzo dobra, druga i trzecią jeszcze jako tako się oglądało. Czwartej nie widziałem, a piąta? No cóż żałuję, że zobaczyłem, bo szkoda było na to czasu... Lepiej było obejrzeć inny film.
Tym razem mamy "wzruszającą" opowieść o tym, jak myśliwy (znany nam od początku) Burt Gummer (Michael Gross - Wstrząsy 1-4, Wstrząsy: Zimny dzień w piekle, serial Wstrząsy, 100 Milionów BC, Atlas zbuntowany. Część 2) polujący na robale spotyka się ze swoim synem Travisem (Jamie Kennedy - Krzyk 1-3, Zaklinacz dusz, Macki Trójkąta Bermudzkiego, Zabójcza plaża, Wstrząsy: zimny dzień w piekle) i razem walczą ze stworami atakującymi mieszkańców Afryki.
Tym razem mamy "wzruszającą" opowieść o tym, jak myśliwy (znany nam od początku) Burt Gummer (Michael Gross - Wstrząsy 1-4, Wstrząsy: Zimny dzień w piekle, serial Wstrząsy, 100 Milionów BC, Atlas zbuntowany. Część 2) polujący na robale spotyka się ze swoim synem Travisem (Jamie Kennedy - Krzyk 1-3, Zaklinacz dusz, Macki Trójkąta Bermudzkiego, Zabójcza plaża, Wstrząsy: zimny dzień w piekle) i razem walczą ze stworami atakującymi mieszkańców Afryki.