Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Richard Donner. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Richard Donner. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 21 czerwca 2022

Kultowe horrory: Omen

Omen (USA, Wielka Brytania 1976) to pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów kina grozy, ale także dla wszystkich kinomaniaków. Jeden z najlepszych horrorów w historii, o ile nie najlepszy. Moim zdaniem o ten tytuł walczy właśnie film Richarda Donnera i Egzorcysta Williama Friedkina.

Krótko o fabule, choć pewnie wszyscy ją znają - syn nowego ambasadora USA w Londynie rodzi się martwy, tak przynajmniej dowiaduje się dyplomata od szpitalnego kapelana (Martin Benson), który jednocześnie proponuje mu adopcję nowonarodzonego chłopca, którego matka umarła w trakcie porodu. Dziwny zbieg okoliczności, prawda? Oczywiście jest to podejrzane, jak myślicie i szybko okazuje się, że coś jest nie tak.

poniedziałek, 20 kwietnia 2020

The Goonies. Wspaniały powrót do młodości

The Goonies (USA 1985) wyświetlany w przeszłości w Polsce, jako "Postrzeleńcy" był jednym z moich ulubionych filmów przygodowych w latach 80. Kiedy więc była okazja i był emitowany w telewizji postanowiłem nagrać i pokazać dzieciakom. Nie spodziewałem się, że wspomnienia mogą być zawodne i niekoniecznie się on już nadaje dla Ali i Filipa. 

Kiedy Żona zwróciła uwagę na to, że film jest dozwolony od 12 lat odpowiedziałem, że przesadzili i na pewno będzie dobrze. No cóż. W paru momentach trochę się pomyliłem, jak doczytałem przy okazji w latach 80. był wyświetlany w Polsce w wersji ocenzurowanej i może dlatego pewnych scen nie pamiętałem.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga