Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sofia Boutella. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sofia Boutella. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 7 sierpnia 2023

Strefa X 2: Amerykańscy żołnierze kontra Obcy

Strefa X zrobiła na mnie przed laty spore wrażenie. Ucieszyłem się więc kiedy udało mi się na AMC nagrać kontynuację - Strefę X 2 (Monsters: Dark Continent Wielka Brytania 2014), bo chciałem ją od dawna zobaczyć. Rozczarowanie jednak było duże. 

Pierwsze to kwestie techniczne - okazało się, że po nagraniu z telewizji filmu z AMC nie da się go przewijać. Musisz więc oglądać wszystkie reklamy. Z jednej strony rozumiem - stacja zarabia na reklamach, jednak z drugiej strony nie nagrywam, by uniknąć reklam, a dlatego, że akurat ta produkcja była w nocy. I jeszcze jedno - nie można przewinąć do przodu, by pominąć reklamy, ale dlaczego nie można cofnąć, jak się coś przegapi?!  

niedziela, 5 czerwca 2022

Kolejny beznadziejny film z Nicolasem Cage

Wybrałem ten film tylko dlatego, że grał w nim Nicolas Cage. Niestety po raz kolejny mocno się rozczarowałem. "Więźniowie Ghostland" (Prisoners of the Ghostland Japonia, USA 2021) to bardzo słaba produkcja z bardzo słabą rolą Cage. 

Szkoda właściwie czasu na pisanie o czym ten film jest. Ot, w nieokreślonej przyszłości, w świecie po kataklizmie Nicolas Cage ( Powrót z zaświatów, Wrota zaświatów, Pocałunek wampira, Kult, Next, Zapowiedź, Polowanie na czarownice, Piekielna zemsta, Kick-Ass, Ghost Rider, Ghost Rider 2, Czasy ostateczne: pozostawieni, Kolor z przestworzy, Zwierciadło, Mandy, Biuro ludzkości, Mama i tata) (słabiutko) gra rolę bohatera, który ma odnaleźć i uwolnić młodą kobietę, na zlecenie jej opiekuna.

czwartek, 11 kwietnia 2019

Mumia powraca po raz kolejny

Spodziewałem się, że "Mumia" (The Mummy Chiny, Japonia, USA 2017) z Tomem Cruisem i Russelem Crowe musi być dobrym filmem. A na pewno filmem bardzo dobrze zrobionym. Bo Ci aktorzy nie grają w złych/źle zrobionych filmach. Oczywiście piszę o produkcjach komercyjnych!

Film bardzo szybko wszedł do Netflixa więc nie ma problemu z jego obejrzeniem (o ile oczywiście macie wykupioną tę platformę). Nie czekałem więc długo i zaraz po skończeniu serialu Ślepnąć od świateł zabrałem się za oglądanie. I nie rozczarowałem się.

niedziela, 15 lipca 2018

451 st Fahrenheita, czyli jak paliły się książki

Muszę przyznać, że książka Ray'a Bradbury'ego robiła na mnie kilkanaście (kilkadziesiąt?) lat temu piorunujące wrażenie. Historia reżimu, który nakazuje palenie książek jakże się kiedyś kojarzyła z czasami PRL, w których miałem nieprzyjemność 18 lat żyć... 

To druga ekranizacja powieści, ale nie przypominam sobie żebym oglądał pierwszą. Więc chyba nie. Dlatego starałem się by nie przegapić filmu Ramina Bahraniego  (Futurestates). I bardzo mi się film 451 st Fahrenheita (USA 2018) podobał. Tytułowe 451 st F to temperatura, w jakiej pali się papier.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga