Spodziewałem się, że "Mumia" (The Mummy Chiny, Japonia, USA 2017) z Tomem Cruisem i Russelem Crowe musi być dobrym filmem. A na pewno filmem bardzo dobrze zrobionym. Bo Ci aktorzy nie grają w złych/źle zrobionych filmach. Oczywiście piszę o produkcjach komercyjnych!
Film bardzo szybko wszedł do Netflixa więc nie ma problemu z jego obejrzeniem (o ile oczywiście macie wykupioną tę platformę). Nie czekałem więc długo i zaraz po skończeniu serialu Ślepnąć od świateł zabrałem się za oglądanie. I nie rozczarowałem się.
Film bardzo szybko wszedł do Netflixa więc nie ma problemu z jego obejrzeniem (o ile oczywiście macie wykupioną tę platformę). Nie czekałem więc długo i zaraz po skończeniu serialu Ślepnąć od świateł zabrałem się za oglądanie. I nie rozczarowałem się.