wtorek, 27 listopada 2007

Resident Evil, czyli o tym jak piękna Mill ratuje świat przed Zombie!

Resident Evil to jeden z moich ulubionych przygodowych horrorów. Wartka akcja i Milla Jovovich. Czego chcieć więcej 8-)

„Zagłada” (Resident Evil: Extinction) to trzecia część filmu, chyba najlepsza. W pierwszej części Zombie opanowali podziemne laboratorium, w drugiej miasto, a w trzeciej cały świat. A czwarta zapowiada się baaaardzo smakowicie. Z Zombie będzie walczyć zapewne kilka, kilkadziesiąt, kilkaset, kilka tysięcy Alice! Jest w tym filmie kilka scen, które robią duże wrażenie: rów z ciałami klonowanej Alice czy też atak tysięcy kruków na obóz ludzi. Ta druga scena niemal jak nie przymierzając z „Ptaków”. Swoją drogą ciekawe jak ewoluuje przemysł filmowy. Na podstawie komiksów tworzone są filmy, na podstawie filmów komiksy, na podstawie gier filmy i odwrotnie. W grę Resident Evil nigdy nie grałem, ale ciekawy jestem bardzo.

Podsumowując – film dla miłośników przygodowego horroru i Milli! Warto obejrzeć w kinie. Efekty specjalne są naprawdę zajefajne!

Rok produkcji: USA, Niemcy, Wielka Brytania 2007
Reżyseria: Russell Mulcahy
Grają m.in. Milla Jovovich, Mike Epps, Oded Fehr, Ali Larter
 
Moja ocena: 7/10


2 komentarze:

Antykwariat Pat pisze...

Milla jest extra:) RE to zaiste fajna dawka emocji i niezła przygoda. No i broń jaka tam jest - mniam mniam:)

Anonimowy pisze...

Kulok th€ Bo$$
Taa, RE3 jest wpanialy, ale nie film! Ten, kto gral wgre wie, ze ten film to totalna porazka (jesli chodzi o zgodnosc fabularna), choc z dobrymi akcjami. I to go uratowalo. Howgh!

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga