czwartek, 4 sierpnia 2011

Grobowiec diabła. Naprawdę dobry horror!

Sam tytuł (The Devil's Tomb USA 2009) zniechęcał mnie do obejrzenia tego filmu przez kilka dni. Wreszcie jednak się skusiłem i mile się rozczarowałem.

Elitarna jednostka amerykańskiego wojska jedzie do podziemnego kompleksu, gdzie w wyniku trzęsienia ziemi miała zginąć większość personelu. Żołnierze pod przywództwem Macka (Cuba Gooding jr. - ten znany aktor chyba pierwszy raz wystąpił w horrorze) jadą ratować jednego z naukowców, który podobno ukrył się w bunkrze odpornym na wstrząsy. Nie wiedzą, że czeka ich naprawdę piekielnie trudne zadanie. I to dosłownie piekielne. Ich przeciwnik pochodzi bowiem prosto z piekła!

środa, 3 sierpnia 2011

Blizna. Dla miłośników sadyzmu

Film ten był w kinach wyświetlany w 3D. Cieszę się, że zobaczyłem Bliznę (Scar USA 2007) jednak w domu, bo to rozrywka dla zwolenników sadystycznych horrorów, a ja do nich nie należę.  

Film, który wszedł do kin w Halloween 2007 roku - wtedy 3D jeszcze było atrakcją) niby dobry, fajna (choć nie oryginalna fabuła), ciekawe pomysły i czasami nawet strasznie się robi. Jednak nieznani mi bliżej twórcy filmu - reżyser Jed Weintrob i scenarzysta Zack Ford postanowili pójść po bandzie. Będziemy mogli, więc zobaczyć wymyślne tortury typu wycinanie języka, nacinanie twarzy i wielu innych części ciała itd., itp. Oczywiście nie muszę oddawać, że ofiarami są młode, atrakcyjne kobiety.

niedziela, 31 lipca 2011

Ewangelia według Heroda

Chwilę się zastanawiałem czy napisać o tej książce, ale w sumie czemu nie. W końcu jak jest diabeł, są szataniści - to jest i horror!

Kiedyś bardzo lubiłem książki Marcina Wolskiego, świetnie się czytało Agenta Dołu, Piąty odcień zieleni czy Bogowie jak ludzie. Później jednak jak Wolski poszedł w politykę jakoś mnie zniechęcił do siebie. Teraz jednak przełamałem się i kupiłem jego ostatnią książkę. Jej bohaterem jest John Carpenter - były agent amerykańskich służb, który po przejściu na emeryturę bawi się w archeologa - amatora i szuka Arki Przymierza. Podczas jednej z wypraw znajduje przepowiednie spisane przez etiopskiego mnicha.

sobota, 30 lipca 2011

Cross: amulet i berło. Nie oglądać!

Napiszę krótko. Nie oglądać. Chyba, że ktoś naprawdę nie ma co robić!

Sam się dziwię, że obejrzałem ten film (Cross - USA 2011) do końca. jest to przygłupawa opowieść o grupie ludzi mającej nadprzyrodzone zdolności, a którzy walczą z przestępcami. Przyjdzie się im zmierzyć z demonem Wikingiem, który chce zagłady ludzkości ...

Film ten nakręcił, a jednocześnie w nim także wystąpił (i wyprodukował go - pewnie nikt inny nie chciał) Patrick Durham  (Hoboken Hollow, Ząb i pazur, You're my Angel). Scenariusz pomógł mu napisać Jonathan Sachar, który także wystąpił w tym filmie (Oczy Szatana, Niezniszczalny, Ząb i pazur, Southern Gothic).

wtorek, 26 lipca 2011

Świetny Ostatni egzorcyzm!

Dawno nie widziałem dobrego horroru więc ten bardzo mnie ucieszył. W pierwszej części sprawiający wrażenie nudnego dokumentu, w drugiej robi niesamowite wrażenie. 


Ostatni egzorcyzm (The Last Exorcism  USA, Francja 2010) skorzystał z dobrych wzorców. Pokazywany jest tak jak m.in.  Blair Witch Projec, Project Monster czy Paranormal Activity i [rec]. Czyli akcję widzimy jedynie dzięki kamerze, która nagrywa wszystkie wydarzenia. Bohaterem tego filmu jest nie wierzący w demony, a mimo wszystko odgrywający rolę egzorcysty (i znany jako egzorcysta od 25 lat) pastor Cotton Marcus (w tej roli Patrick Fabian - Mentalista, Kości, CSI, 24 godziny, Millenium). Wielebny dostaje list od farmera z Luizjany Louisa Sweetzera (Luis Herthum - Mgła, Mutants, Bestia), którego córka Nell (Ashley Bell) - może być nawiedzona.

środa, 20 lipca 2011

Śmiertelna wyliczanka. Coś strasznego ...

Są filmy, które ciężko obejrzeć nawet w pociągu. I Śmiertelna wyliczanka (Simon Says USA 2006) do nich niestety należy. Oglądałem go na trzy razy ...

Piątka młodych ludzi, z których każdy mógłby się starać o tytuł najgłupszego bohatera horrorów szuka dobrego miejsca na biwak. Wybierają miejsce - za pomocą dwóch staruszków spotkanych na cmentarzu - w którym kilkanaście lat wcześniej doszło do brutalnego zabójstwa - młody chłopiec zabił brata i rodziców. Według relacji - także on miał zginąć. Jednak - o co za niespodzianka! - żyje i czeka na naszych bohaterów by zaszlachtować ich w różne wymyślne sposoby. Rozpoczyna się gra - kto zginie pierwszy i kto wygra w najgłupszej ucieczce na świecie. Wbrew pozorom pierwszą ofiarą nie będzie nieustannie jarający młodzian...

Chciałbym napisać chociaż jedną rzecz dobrą o tym filmie, ale ciężko, no może, czasami film zaskakiwał specyficznym poczuciem humoru.

Co ciekawe film wyreżyserował doświadczony William Dear (Podróż do środka ziemi, Harry i Hendersonowie), któremu scenariusz pomógł napisać Michael Paloma (Blue Lake Massacre).

W filmie grają m.in.: Bart Johnson (Cela 2, Cross, Immortality Bites, Evil Angel, Locker 13, Animals), Carrie Finklea (Harvest of fear, Path of Evil, serial Mentalista), Greg Cipes (Vile, Nine Tales, Zabójczy kurort, Krąg ciemności, Zamieszkały), Ernie Lively (Lunatycy, Dark Star Hollow, Razor, Trzynaste piętro, Shocker, Polowanie na duchy, Łowcy potworów), Bruce Glover (Die Hard Dracula, Strach na wróble, Czarnoksiężnik 2, Miasto duchów), Margo Harshman (Zemsta po śmierci, Miasto śmierci).

piątek, 1 lipca 2011

Wilkołak - kawał dobrej roboty

Trzeba przyznać, że ten film (Wolfman - USA, Wielka Brytania 2010) to kawał dobrej roboty. Temat setki razy przerabiany, ale jednak obejrzenie nagrodzonego wiele razy Wilkołaka sprawia przyjemność.

Wilkołak jak wilkołak - wiadomo - to człowiek przemieniający się w wilka. Tym razem ofiarą wilkołactwa pada młody aktor - Lawrence Talbot (Benicio Del Toro - Sin City), który wraca do domu po śmierci swojego brata. Postanawia sprawdzić kto jest za nią odpowiedzialny. Nie słucha dobrych rad. Wyrusza nocą do obozowiska cygańskiego i szuka zabójcy. Nie wie, że z tej podróży wróci naprawdę odmieniony...
Film, który jest nową wersją Wilkołaka z 1941, wyreżyserował Joe Johnston, znany m.in. z filmów: Człowiek-rakieta, Jumanji, Park Jurajski 3), a scenariusz napisali: znakomity Andrew Kevin Walker (Kryjówka diabła, Siedem, 8 mm, Jeździec bez głowy) i David Self (Nawiedzony). 

niedziela, 19 czerwca 2011

Monsterwolf odstrasza

Biali próbują wykorzystać Indian. W ich obronie staje legendarny Wilk. Chce zemścić się na przedsiębiorcach, którzy chcą zniszczyć indiańska ziemię. Brzmi zachęcająco. Ale wyszło jak zawsze ... słabo.

No prawie zawsze, bo jednak czasami wychodzą fajne ekologiczne horrory (chociażby Ostatnia zima). W Monsterwolf (USA 2010) jednak wilk jest śmieszny, tak mściwy, że postanowili go zabić sami Indianie, a fabuła nudna jak flaki z olejem. Nie wiem do końca czemu, ale cały ten film kojarzy mi się z produkcjami niemieckimi z lat 80. Może dlatego, że reżyserem jest Bułgar Todor Chapkanov... (Jadowity wróg, Miasto widmo, Thor: Młot Bogów, Miami Magma, Weathers Wars).
W filmie możecie zobaczyć:
Jasona Londona (Furia: Carrie 2, Znalezisko, Dracula II i III, Armia Boga: Bunt, Armia Boga: Zapomnienie, Grobowiec diabła, Dom Glassów, Weather Wars)
Leonorę Varelę (Blade II)
Roberta Picardo (Skowyt, Powrót Kuby Rozpruwacza, Gremliny II, Bunt Maszyn, Last Stop, Powrót do domu)
Marca Macaulay'a (Edward Nożycoręki, Kontakt, Punisher, Red-Eye, Przeczucie, Krwawa uczta II, Krwawe Walentynki, Piekielna zemsta)
Steva Reevisa (Fargo)
Griffa Fursta (Stageghost, Boa kontra Pyton, Shapeshifter, Dead Men Walking, Path of Destruction, Alien Abduction, Jolly Roger, Dracula's Curse, Bazyliszek - król węży, Exorcism: The Possession of Gail Bowers, Z zaświatów, Miami magma, The Dunwich Horror, Pogromca Wampirów)

czwartek, 16 czerwca 2011

Ghost Rider - szybko, miło i przyjemnie

Czasami warto obejrzeć taki film (Ghost Rider USA, Australia 2007). Ogląda się szybko i z przyjemnością.

Film (ekranizacja komiksu Marvela) ten wcale nie jest lepszy od tych co ostatnio opisywałem. Ale bardzo dobrze zrealizowany, nie razi aż tak absurdami, akcja toczy się szybko, nie ma czasu by się zastanawiać nad nielogicznością. Do tego w głównej roli Nicolas Cage (Pocałunek wampira, Kult, Next, Zapowiedź, Polowanie na czarownice, Uczeń czarnoksiężnika, Piekielna zemsta) - nominowany za ten film do Złotych Malin 8-).

niedziela, 12 czerwca 2011

Łowca demonów. Łowcy i demony są wśród nas 8-)

Łowca demonów (Demon Hunter USA 2005) to marniutki horror. Choć zapowiada się ciekawie. 
W małej sypialni ksiądz odprawia egzorcyzmy nad młodą dziewczyną. Piętro niżej widzimy mężczyznę, który struga ostrze na krzyżu. Po chwili sytuacja się wyjaśnia - dziewczyna, a raczej demon, który przejął jej ciało zabija duchownego, a mężczyzna - jak się później dowiadujemy - łowca demonów (nazywany, nie wyjaśniono dlaczego, mieszańcem) - zabija opętaną. Zaraz potem Jake Greyman (Sean Patrick Flanery jak dał się namówić do tego filmu aktor znany z filmów: Gniew aniołów, Dead Lawyers, The Storyteller, Savage Planet, W szponach strachu, Piła 3D, Bump, San Francisco 2177, Scavengers, Mongolian Death Worm, Przeklęty) - jedzie do kościoła by zameldować o wykonaniu zadania.  Pomaga mu młoda zakonnica Sara Ryan (Colleen Porch - Żołnierze kosmosu II, Choker, Wiem kto mnie zabił, Transformers).
Ten schemat często się powtarza w horrorach. Raz są lepsze, raz gorsze. Ten jest po prostu głupi. Najgłupiej wygląda Sukkub (Tania Deighton) - atrakcyjna kobieta z kretyńskimi rogami, która pomaga demonowi Asmodeusowi (tę rolę bardzo słabo zagrał doświadczony aktor Billy Drago - Z archiwum X, Cyborg 2, Księżycowy glina, Mirror, Mirror III i IV, Ucieczka z koloni karnej księżyca, Wstrząsy 4, Blood Relic, Wzgórza mają oczy, Skarb mumii, Zombie hunters, El Muerto, Jadowity wróg, Miasto widmo, Dark moon rising, Downstream, Dzieci kukurydzy, Night of the Templar) Ginie zresztą w tak głupi sposób jak wyglądają jej rogi. Aż dziw, że twórcy tego filmu nie wstydzą się pod nim podpisywać. No ale skoro nakręcili go w 18 dni...
Właściwie mógłbym się ograniczyć w tej recenzji do krótkiego stwierdzenia - NIE OGLĄDAĆ. Ale z drugiej strony niech każdy sobie wyrobi opinię, sam przecież oglądam wszystko ...
Film wyreżyserował Scott Ziehl (m.in. Pająk), a scenariusz napisał Mitch Gould (Jaskinia diabła, Hellbinders).

piątek, 10 czerwca 2011

Zaklęte piętro - kolejny marny horror

Młoda kobieta wprowadza się do kamienicy Dante. Jessica nie spodziewa się, że na jej życie będą czyhać lokatorzy budynku. 

Film (Circle of Eight USA 2009) jest tak marny, że aż szkoda czasu na jego opisywanie.
Film ten wyreżyserował Stephen Cragg znany głównie z seriali, m.in.: Buffy: postrach wampirów i Łowcy koszmaru. Scenariusz napisali: Dave Brewman, Brian Choriuchi.

środa, 1 czerwca 2011

Doghouse czyli kobiety zombi nienawidzą mężczyzn

Kolejny film dla wyjątkowo cierpliwych i wyrozumiałych. Doghouse (Wielka Brytania 2009) to opowieść o kobietach zombie, które opanowały małą brytyjską miejscowość. 

Nasi bohaterowie - grupa przyjaciół stara się pomóc kumplowi, który się rozwodzi. Postanawiają zrelaksować się w małej miejscowości. Nie spodziewają się, że czeka ich walka o życie. Niespodziewanie atakują ich żeńskie zombiaki uzbrojone w różnego rodzaju niebezpieczne narzędzia typu nożyczki czy tasak rzeźniczy. Na szerszy opis tego filmu szkoda czasu. Absolutnie nie polecam!

sobota, 28 maja 2011

Naprzeciw ciemności - horror ze Stevenem Seagalem!

Kiedyś na początku lat 90. mój dobry kumpel z Ziębic - Ołówek mówił, że Seagal ma niezłe kopnięcie! Hmm było to jednak kilkadziesiąt kilogramów temu i teraz aktor ten nosi miecz samurajski. Nogi by już zbyt wysoko nie podniósł...

Ale umówmy się, że na Zombiaki niezły kopniak to za mało. Trzeba jeszcze odciąć im łby. Trzeba przyznać, że film ten jest wyjątkowo debilny, a kretynizm goni tutaj kretynizm. Gdyby były konkursy na najgłupszych bohaterów filmów naprawdę ci z Naprzeciw ciemności (Against the Dark USA 2009) mieli by wielką szansę na sukces...

W dużym skrócie film opowiada o ziemi, którą zawładnęły żywe trupy. Z Zombiakami walczą między innymi Łowcy, którymi dowodzi Commander Tao (w tej roli Steven Seagal).

poniedziałek, 23 maja 2011

Drastyczny film I Spit on Your Grave

I Spit on Your Grave (USA 2010) to nie horror, ale naprawdę robiący bardzo duże wrażenie thriller. Praktycznie od samego początku wiemy, że musi dojść do drastycznych wydarzeń - gwałtu na młodej kobiecie.

poniedziałek, 9 maja 2011

Znakomite Resident Evil

Resident Evil to jeden z moich ulubionych horrorów. Nic więc dziwnego, że nie odmówiłem sobie obejrzenia tego filmu w telewizji, mimo, że mam go na dvd.

Film (Francja, Niemcy, Wielka Brytania 2002) powstał na podstawie gry komputerowej, a producenci obsadzili w roli głównej piękną Millę Jovovich (Resident Evil 2, Resident Evil 3, Resident Evil 4, Piąty Element, Tomb Rider, Ultraviolet, Czwarty stopień, Wyspa strachu). Na początku XXI wieku The Umbrella Corporation przeprowadza eksperymenty nad bronią biologiczną. Niebezpieczny wirus zabija cały personel laboratorium firmy. Główny komputer - Red Queen - decyduje się na odcięcie całej podziemnej bazy. W środku jest jednak grupa komandosów, którzy zjechali sprawdzić co się stało w laboratorium. Wśród nich jest Alice, która w całej serii walczy z atakującymi świat zombie.

niedziela, 8 maja 2011

Zagubiona przyszłość. Kolejny film o końcu świata

Kolejny film o końcu świata. Niektórzy mówią, że to już w 2012 roku. Może nie warto kupować mieszkania... ?

Zagubiona przyszłość (The Lost Future - USA, RPA, Niemcy 2010) nie jest horrorem, ale nie szkodzi to chyba temu by napisać parę zdań na jego temat na tym blogu. Zwłaszcza, że jest wart polecenie. Nooo, może z wyjątkiem końcówki, bo ta jest wyjątkowo debilna. Ale cóż... Nie pierwsza to żenująca końcówka i nie ostatnia.
Film opowiada o upadku naszej cywilizacji. Ludzie postanawiają przywrócić do życia wymarłe zwierzęta, m.in. mamuty, przy okazji uwalniają śmiertelną zarazę, która powoduje, że ludzie martwi wracają do życia jako zombi. Uratować ich tylko może złoty pył. Ale do tego ma dostęp tylko jedna osoba, przywódca jednego z plemion, który ukradł proszek jego twórcy.

sobota, 7 maja 2011

Apartament 1303. Azjatyckie straszydło

Dawno nie oglądałem azjatyckich horrorów, więc trochę się odzwyczaiłem. Apartament 1303 to klasyk - atakująca zmora z długimi, czarnymi włosami może przyśnić się w nocy!

Jakiś czas temu poczułem się zmęczony azjatyckimi horrorami, gdzie długo i ciemnowłosa zmora atakuje młodych ludzi i zabija ich w rytm ponurej muzyki. I te długie włosy brrr. Jednak dłuższy czas minął i postanowiłem obejrzeć japoński Apartament 1303 z 2007 roku. I nic się nie zmieniło od filmów Ringo-podobnych. Ale oglądało się z przyjemnością, był mroczny klimat, zagadka i śmierć młodych ludzi. Ot dobry horror.

poniedziałek, 2 maja 2011

Wirus wampiryzmu atakuje USA

Wampiry atakują. W Stanach Zjednoczonych ląduje samolot, w którym znajdują się martwi ludzie. Pasażerowie i załoga jednak wraca do życia!

Znany meksykański reżyser, scenarzysta i producent Guillermo Del Toro (Mutant, Kręgosłup diabła, Blade II, Hellboy, Hellboy 2, Labirynt Fauna) i pisarz Chuck Hogan (laureat nagrody im. Hammetta za "Miasto złodziei") firmują wydaną w 2010 roku przez Naszą Księgarnię książkę "Wirus" (The Strain). To pierwsza część trylogii o wampirach, które zagrażają światu (ciekawe kiedy ukażą się kolejne części)!

niedziela, 24 kwietnia 2011

Noc żywych kretynów. Film dobry do podróży

Są takie filmy, których człowiek nie ma odwagi zobaczyć w domu. Szkoda mu czasu na potencjalny gniot. Takim właśnie filmem była dla mnie Noc żywych kretynów (Nach der lebenden Loser Niemcy 2004).

Film ten miałem już od pewnego czasu, ale zwykle rezygnowałem z niego wybierając film na miły wieczór. Wreszcie postanowiłem wziąć go do pociągu. Dzień - wielkanocna niedziela - może nie najlepszy do oglądania parodii horroru, ale z drugiej strony trudno w pociągu katować się jakimś ambitnym kinem.

Film opowiada o trzech kumplach, szkolnych nieudacznikach, o których złego zdania są niemal wszyscy. Jeden z nich - Philip ( grany przez Tino  Mewesa) - marzy o tym by umówić się ze szkolną pięknością, Konrad (Thomas Schmieder) zapisuje w notesie wszystkie przykrości jakie spotkały go od lat, a Wurst  pragnie szkolnej nauczycielki. Przez przypadek pakują się w sam środek przyzywania zmarłych, a kiedy giną w wypadku drogowym, wracają do życia jako zombi! Są jednak silniejsi, odważniejsi, bardziej seksowni. Pomóc może im jedynie Rebbeca (Collien Fernandes). Czy jednak zdąży?

Film na pewno ogląda się o wiele lepiej niż kretyńskie komedie z USA. Parę tekstów jest naprawdę niezłych. Spokojnie można więc polecić. W ubiegłym roku pojawił się remake niemieckiego filmu Night of the living Dorks.

Scenariusz do tego filmu napisał i wyreżyserował go Mathias Dinter, znany z Potwora z jeziora.

sobota, 23 kwietnia 2011

Domowe piekło - mocny horror z przesłaniem!

Niby nic rewelacyjnego, ale robi duże wrażenie podczas oglądania. Domowe piekło (100 Feet USA 2008) na pewno jest warte obejrzenia. Oczywiście to rada dla miłośników horrorów 8-)

Młoda kobieta, Marnie Watson (Famke Jannsen znana m.in. z filmów: Władca iluzji, Oni, Dom na przeklętym wzgórzu, Śmiertelny rejs, X-Men, X-Men 2, X-Men: ostatni bastion) skazana za zabójstwo męża - policjanta wraca do domu. Ma areszt domowy i nie może opuszczać miejsca zamieszkania. Pilnuje jej elektroniczna obroża i policjant, który był partnerem zabitego przez nią męża. Zaraz po powrocie do domu Marnie zaczyna słyszeć dziwne odgłosy. Okazuje się, że jej mąż mimo, że nie żyje wcale nie opuścił domu. I dalej prześladuje i znęca się nad swoją żoną. Młoda kobieta jest coraz bardziej zdesperowana.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga