Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gabriel Basso. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gabriel Basso. Pokaż wszystkie posty

środa, 9 grudnia 2020

Mocny dramat o rodzinnym koszmarze: Elegia dla bidoków

Naprawdę mocny dramat w katalogu Netflix. Film "Elegia dla bidoków" (Hillbilly Elegy USA 2020) opowiada nam o tragicznych losach pewnej rodziny. O tym, jak trudno się wyrwać z patologicznego środowiska, w którym się wyrosło i jak często tkwi to w ludziach, którzy często od dzieciństwa są skazani na życiową porażkę...

Film wybrała nam na weekendowy wieczór Najlepsza z Żon. Mieliśmy miło spędzić czas na seansie. Hmm. Miło było, ale film był koszmarny. To jeden z tych obrazów, których oglądanie boli. I boli później, kiedy przypominasz sobie dramatyczne sceny.

sobota, 15 grudnia 2018

Super 8 czyli powrót do przeszłości

Super 8, podobnie jak serial Stranger Things z Netflixa przypomina mi dawne filmy z lat 80, produkcji Spielberga i innych. Miły powrót do przeszłości. 

Film Super 8 (USA 2011) opowiada o grupie młodych ludzi, którzy nagrywając amatorski film z zombie są świadkami katastrofy kolejowej (ta scena wgniecie Was w fotel, czy to na czym będziecie siedzieć!). Zaraz po tym zdarzeniu zaczynają się w ich miasteczku dziać zadziwiające rzeczy, a na miejscu wypadku pojawia się wojsko. I oglądajcie ten film do samego końca, po napisach będziecie mieli okazję zobaczyć produkcję naszych młodych bohaterów.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga