"Spadające gwiazdy" (Falling Stars USA 2023) to kolejny film, który miałem okazję zobaczyć na tegorocznej edycji festiwalu Splat! Produkcja Gabriela Bienczyckiego i Richarda Karpala zrobiła spore wrażenie, a widownia nagrodziła seans brawami. Co ciekawe, jedną z epizodycznych ról zagrał Piotr Adamczyk.
Muszę stwierdzić, że ten film zrobił na mnie naprawdę duże wrażenie. Nie było żadnej krwi, żadnych jump scare'ów, ale klimat, jaki stworzyli twórcy naprawdę wkręcał. "Spadające gwiazdy" to opowieść o świecie, gdzie pogańskie rytuały i czarna magia stały się codziennością. Co jakiś czas następują "żniwa".