Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Iwo Kardel. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Iwo Kardel. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 26 listopada 2024

Polskie kino rozliczeniowe: UBecja ciągle żywa

Pamiętam wiele lat temu film "Kret" (Polska, Francja 2010) zrobił na mnie wielkie wrażenie. Rafael Lewandowski opowiada historię dawnego związkowca, który w czasie stanu wojennego organizował strajk w swojej kopalni, a po latach jest szantażowany przez byłego oficera SB. 

Zygmunt Kowal (świetna rola Mariana Dziędziela) w latach 80. przewodził strajkowi górników w swojej kopalni. Interweniowało ZOMO, zabijając kilku protestujących (historia oparta na tragicznych wydarzeniach w kopalni Wujek). Po latach (są lata 90.)) rozpoczyna się kolejny proces w tej sprawie. Niespodziewanie pojawia się informacja, że Kowal, który wraz z synem zajmuje się sprowadzaniem używanej odzieży z zagranicy, był tajnym współpracownikiem służby bezpieczeństwa.

czwartek, 13 lipca 2023

Nudne i małośmieszne Chrzciny

Niestety, Chrzciny (Polska 2022) rozczarowały mnie bardzo mocno. Spodziewałem się dobrej komedii, której akcja toczy się dzień po wprowadzeniu stanu wojennego. Niestety nie było śmiesznie, a wręcz gorzko... A szkoda, bo jestem wielkim fanem polskich filmów.

Marianna (Katarzyna Figura) to gorliwa katoliczka. Na chrzest jej wnuczka, nieślubnego, co w tej opowieści ważne, zjeżdża się do wioski, gdzie mieszka, cała, skłócona ze sobą rodzina. Niestety okazuje się, że chrztu może nie być, bo akurat w nocy Jaruzelski wprowadził stan wojenny. Kobieta, więc wyłącza radio i telewizor, a znajomemu księdzu (Andrzej Konopka) zabrania mówić rodzinie o decyzji komunistycznych władz.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga