piątek, 10 października 2008

Nowa książka Deana Koontza

Od razu powiem jasno. Nowa książka
Deana Koontza "Mąż" to nie horror. Nie znaczy to jednak, że jest słaba. Jest bardzo dobra, ale przypomina mi scenariusz filmu sensacyjnego.

Takie książki połyka się w jeden dzień. Podobnie jak poprzednia powieść tego autora, którą recenzowałem - "Ocalona". Ale też szybko się takie książki zapomina. Jest to opowieść o pewnym amerykańskim ogrodniku, którego żona zostaje porwana. Porywacze żądają dwóch milionów dolarów okupu. Czy mężczyźnie uda się zdobyć tak gigantyczne dla niego pieniądze?

czwartek, 9 października 2008

Znamy ceny biletów na Festiwal Horrorów

Multikino ujawniło ceny biletów i karnetów na tegoroczny Festiwal Horrorów. Nie są zbyt wysokie na szczęście. Oto one:

• bilet zwykły: 20 zł
• bilet dla Multikinomaniaka i Silverclubowicza: 17 zł
• karnet: 59 zł
• karnet dla Multikinomaniaka i Silverclubowicza: 49 zł
 

Demony od piątku w księgarniach

Na rynek trafia kolejny zbiór 12 opowieści grozy. Autorem "Demonów" jest 26 letni Łukasz Śmigiel z Uniwersytetu Wrocławskiego.


Jak mówi sam pisarz Gazecie Wrocławskiej - inspirowała go twórczość Neila Gaimana, Stephena Kinga i Petera Strauba. Wydawca tak reklamuje tę książkę:

wtorek, 7 października 2008

Zmora part 2

Zmora wróciła do mnie którejś nocy. I wtedy po raz pierwszy pomyślałem, że to nie jest przypadek...

poniedziałek, 6 października 2008

Masakra w Chicago czyli o tym jak rodzi się potwór

Masakra w Chicago to nie horror. Chociaż opowiada historię, która jest straszniejsza od wielu horrorów.


Film opowiada o Richardzie Specku (Corin Nemec), który zamordował osiem studentek szkoły pielęgniarskiej. Zbrodnie były wyjątkowo okrutne. Nic więc dziwnego, że policja za wszelką cenę chciała zatrzymać sprawcę. Chociaż nie do końca tak było.

piątek, 3 października 2008

Najchętniej czytane we wrześniu

Mamy nowego lidera. We wrześniu najchętniej czytaliście recenzję filmu "Anonimowi pożeracze ciał" - pierwszy film z nowego cyklu Carismy (horrory twórców niezależnych).

Pozostałe miejsca już bez sensacji. Drugie dla "Chorej dziewczyny", trzecie Narkotycznego tańca umarłych, czwarte "Koszmaru w domu wiedźmy" i piąte dla Kobiety Jelenia.

Stracił więc miejsce w czołówce artykuł o serialu "Klatka B".  

A ja szczególnie polecam przygotowane na październik przez Pat opowiadanie "Zmora".

Premiera Grabarza

Tak jak już pisałem Czachopismo upadło (niestety odpowiedzi na pytanie o zwrot pieniędzy z prenumeraty nie dostałem), a jego tradycje przejmuje nowy portal Grabarz (pisałem o nim więcej tutaj).

Możecie już ściągać pierwszy, darmowy numer. Mnie się niestety to nie powiodło, ale życzę powodzenia.

czytaj pierwszą część opowiadania "Zmora".

Znamy rozkład jazdy HorrorFestiwalu

Multikino opublikowało dokładny rozkład jazdy Festiwalu Horrorów. Tym razem nie będzie maratonów, organizatorzy w niemal wszystkie dni zaplanowali dwa filmy. Impreza potrwa też dłużej pięć dni.

środa, 1 października 2008

Zmora część 1

Rozpoczynamy publikację opowiadania grozy autorstwa Pat, pt. "Zmora". Dziś pierwsza część!

Nieznajomi naprawdę przerażają!

Ten film Ian (poczytaj jego recenzję) zachwalał mi od ponad tygodnia. Jest niezmiernie krytyczny, więc szykowałem się na coś naprawdę niesamowitego. I rzeczywiście Nieznajomi naprawdę przerażają!


Już sam zwiastun robi niesamowite wrażenie. A film naprawdę przeraża i (co rzadko mi się zdarza, że piszę) po prostu fizycznie męczy. Młodzi ludzie jadą do domu po tym jak kobieta odrzuca zaręczyny swojego partnera. Atmosfera już jest nie najlepsza. A później już tylko jest coraz gorzej i gorzej. Dodatkowe wrażenie robi to, że z początkowych napisów wynika, że film oparty jest na faktach.

wtorek, 30 września 2008

Klatka B: coraz więcej horroru

Odcinek 19 Klatki B to już prawdziwy horror. Czy jedna z bohaterek jest opętana?


W 18 odcinku widzimy jak lokatorzy Klatki B prowadzą jedną z mieszkanek - Elizę (ta, która opiekowała się chorą matką, która zniknęła w tajemniczych okolicznościach) gdzieś w górę bloku.

niedziela, 28 września 2008

Opowieści z ciemnej strony

 
Lubię takie zbiory opowiadań jak ten. Trzy historie spięte w całość, a wśród twórców nazwiska takie jak: Arthur Conan Doyle, George A. Romero i Stephen King.


Przerazić nikogo ten film nie przerazi, ale bawić się może każdy, kto lubi grozę z przymrużeniem oka. Spinaczem całości jest współczesna historia o Jasiu i Małgosi. Młody gazeciarz zwabiony w jednym z domów czekając, aż się znajdzie w piekarniku, czyta swojej porywaczce opowieści z dreszczykiem. 

Upadek Czachopisma

Niestety po wydaniu pięciu numerów upadło Czachopismo, jedyne na polskim rynku czasopismo poświęcone grozie. Decyzję podjął wydawca prawdopodobnie z powodu kiepskiej sprzedaży.
Na zdjęciu okładka ostatniego numeru.

O tym, że Czachopismo miało kiepską dystrybucję pisałem już kiedyś. Pismo trudno było znaleźć i kupić. Sam obszedłem kilkanaście kiosków. Tak w lutym tłumaczył mi redaktor naczelny Wojciech Pawlik: "Nakład nie jest mniejszy od innych gazet. Problem w tym, że prowadzi nas jak na razie jedynie Ruch. Jak uda nam się dogadać z Kolporterem i innymi mniejszymi dystrybutorami to będziemy wszędzie łatwiej dostępni". (Cały wywiad tutaj)

piątek, 26 września 2008

Pin: dramat czy także horror?

Kiedy pierwszy raz widziałem ten film (kilkanaście lat temu) byłem pewien, że Pin to horror o manekinie, który zabija. Teraz już wiem, że to nie takie proste.

Film Sandora Sterna (reżyser kultowego Amitiville Horror) powstał w 1988 roku, ale mimo upływu czasu nadal się broni. I nabiera nowego wymiaru. Ten film opowiada o rodzeństwie: Leonie i Ursuli, których ojciec jest lekarzem. W jego gabinecie znajduje się manekin, który dzięki umiejętnościom brzuchomówczym medyka ożywa, gdy pacjentami są dzieci.

czwartek, 25 września 2008

Babylon A.D. czyli koniec świata się zbliża?

Rewelacyjny, pełen rozmachu film o zbliżającym się końcu świata. Babylon A.D. robi piorunujące wrażenie i nie kończy się dobrze! Czy jest dla ludzkości nadzieja?

Każdemu z nas na pewno chodzi po głowie koniec świata, filmów na temat krachu cywilizacji jest mnóstwo. Ten jednak zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Opowieść o najemniku, który ma przewieźć z Azji do Nowego Jorku młoda kobietę robi niesamowite wrażenie. I najlepszym aktorem, który mógł zagrać główną rolę jest niesamowity Vin Diesel (znany m.in. z rewelacyjnego Pitch Blacka).

wtorek, 23 września 2008

Miejsce Zbrodni

Miejsce Zbrodni zaciekawiło mnie ze względu na temat. Agent literacki specjalizujący się w horrorach otrzymuje tajemnicze zdjęcia i film, które prezentują zbrodnie, do której doszło prawdopodobnie w jego nowym apartamencie. Zabójstwo przypomina jeden z horrorów, który dostał do przeczytania.


Film jest bardzo obiecujący, jednak niestety końcówka rozczarowuje. Widać, że twórcom zabrakło pomysłu na oryginalne zakończenie. Dlatego nie wydaje mi się, by było warto pisać więcej o tym filmie. Musicie sami przekonać się czy Wam się spodoba czy nie... 

sobota, 20 września 2008

Odjechany (coraz bardziej) Tarantino

Death Proof miałem okazję zobaczyć dopiero teraz. Trzeba przyznać, że Quentin Tarantino odjeżdża coraz bardziej 8-) To pierwsza część serii Grindhouse.

Film powstał dzięki fascynacji Quentina Tarantino i jego przyjaciela Roberta Rodrigueza starymi filmami klasy B, które wiele lat temu można było oglądać w kinach samochodowych w USA. Znajdą w nim to, co lubią miłośnicy filmów drogi, samochodowych pościgów czy grozy. Death Proof to opowieść o czterech kobietach, które bierze na celownik Mike Kaskader (świetny Kurt Russell).

wtorek, 16 września 2008

Hellboy2: del Toro znowu daje radę!

Guillmero del Toro to prawdziwy mistrz baśniowego świata. Sceny z jego najnowszego filmu - Hellboya 2 (Złota Armia) naprawdę zapierają dech w piersiach.

Nic dziwnego, że del Toro został reżyserem Hobbita, na pewno godnie zastąpi Petera Jacksona, twórcy trylogii Tolkiena. Zasłużył sobie na to przede wszystkim Labiryntem Fauna (trzy Oscary), ale nie należy zapominać o jego wcześniejszych filmach, m.in. pierwszym Hellboy'u i Blade 2. Produkował też głośny horror Sierociniec. Zdarzały mu się jednak też wpadki, np. Mimic, ale cóż początki bywają trudne. Del Toro od początku fascynował się horrorem, zaczynał od dobrze przyjętego meksykańskiego Cronos, później był m.in. hiszpańsko - meksykański Kręgosłup diabła.

sobota, 13 września 2008

Szlak krwi: niezależny i ciekawy

Świeży powiew horrorowi dają twórcy niezależni. Tak jest m.in. w przypadku Szlaku Krwi. To kolejny film grozy wydany przez Carismę
.

 
W tym filmie liczy się przede wszystkim pomysł. Seryjny morderca naśladuje Edgara Alana Poe. Morduje w sposób przypominający książki mistrza grozy. Kiedy policja nie daje rady do akcji wkracza FBI. Sprawą zajmuje się agentka, której matka została zamordowana przez maniaka. Jej ojciec - policjant - przez kilka lat szukał killera. Teraz ofiarą sadysty zostaje sama agentka FBI...

Anonimowi Pożeracze Ciał: film niezależny, ale na poziomie

Nowa seria horrorów Carismy to strzał w dziesiątkę. Wydawnictwo postanowiło, na fali sukcesu horrorów, pokazać kino grozy twórców niezależnych. Pierwszy film to Anonimowi Pożeracze Ciał Marca Fratto.

¾ tego filmu to świetny horror, niestety pod koniec jego twórcy postanowili zalać nas litrami krwi. Niepotrzebnie, bo film bronił się bardzo długo... Pierwsze sceny filmu to przekazy telewizyjne na temat pojawiających się coraz częściej żywych trupach. Okazuje się, że na ulicach jest ich coraz więcej, a polityczna poprawność amerykańska każe ich tolerować. Zombie zachowują się całkiem normalnie.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga