Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Juliusz Machulski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Juliusz Machulski. Pokaż wszystkie posty

środa, 24 stycznia 2024

Kultowe polskie filmy: Seksmisja

To jeden z najlepszych polskich filmów, jakie postały w latach 80. Seksmisję Juliusza Machulskiego (Polska 1983) oglądali wszyscy i wszyscy się śmiali do rozpuku. Film zrobiony w konwencji komedii jednak już wtedy ostrzegał nas przed kataklizmem, zwłaszcza, że Polacy dopiero otrząsali się ze stanu wojennego...

Dwaj młodzi mężczyźni - Maks (Jerzy Stuhr) i Albercik (Olgierd Łukasiewicz) zgłaszają się do eksperymentu związanego z hibernacją. Jest 9 sierpnia 1991 roku. Mają być zamrożeni przez kilka miesięcy. Jednak w tym czasie wybucha wojna jądrowa, mężczyźni przeszli do historii i nasi dwaj śmiałkowie zostają odhibernowani dopiero w 2044 roku!

środa, 3 stycznia 2024

Polskie komedie grozy: Kołysanka

Kołysanka (Polska 2010) nie zdobyła zbyt wielkiej popularności wśród miłośników kina grozy w Polsce. A szkoda, bo film Juliusza Machulskiego, w kategorii komedie grozy jest całkiem niezły, z naprawdę dobrymi rolami Janusza Chabiora i Roberta Więckiewicza.

Film opowiada historię rodziny wampirów, które zamieszkują na mazurskiej wsi. Do piwnicy trafiają uprowadzeni przez nich ludzie, poprzedni właściciel gospodarstwa, listonosz, ksiądz i ministrant i kilka innych osób. Służą, jako źródło pożywienia dla wampirzej rodziny Makarewiczów. Tymczasem policja rozpoczyna śledztwo w sprawie zaginięć, a całą sytuacją interesują się dziennikarze...

wtorek, 28 kwietnia 2020

Mały zgon. Nowy serial Machulskiego nie powala

Mały zgon (Polska 2020) ma swoje dobre i złe strony. Gdybym jednak miał powiedzieć, których jest więcej trudno byłoby mi się zdecydować. Elementy dobrego polskiego serialu sensacyjnego są tu bowiem wplecione w nudną telewizyjną telenowelę. 

Największą wadą tego serialu jest dla mnie dobór aktora grającego główną, podwójną rolę. Chociaż to wrażenie mocno subiektywne. Piotr Grabowski grający przestępcę z gangu narkotykowego stającego się świadkiem koronnym Marka Koniecznego (Tajemnica Twierdzy Szyfrów) i uzależnionego od kart hazardzisty, dyrektora więzienia Ryszarda Sowińskiego, niestety kompletnie nie przypasował mi do tej roli.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga